„Czy ja durna jestem…?” Jeszcze kwadrans temu chciałem napisać tekst o wspomnieniach z pożegnania Gruszki Piotrka, który po 5 latach „wydajnej” pracy na rzecz Gminy Chocianów odszedł był se tam, skąd przyszedł. Uwierzycie? O mało nie wpadłem w szloch „na wysokim poziomie”, niczym administratorka profilu Facebook Urząd Miasta z powodu rezygnacji z pracy w urzędzie super fachowca od organizacji i kadr, a głównie „na wysokim poziomie” (że zacytuję klasyczkę).
1) pieczenia kiełbasek na eventach,
2) noszenia za burmistrzem pączków, kwiatków, itp…
3) z upoważnienia burmistrza pisania pism urzędowych (o czym poniżej)
W myślach uległem ułudzie, w jakiej żyją radni Rady Miejskiej Chocianowa już 5 lat, że jakiekolwiek znaczenie dla losów gminy ma, miał lub mógłby mieć los tego czy innego fachowca z ekipy Tomasza Kulczyńskiego. Uwierzycie?
„Bardzo dziękuję za te słowa uznania. Dziękuję Burmistrzowi Tomaszowi Kulczyńskiemu za umożliwienie mi zdobywania doświadczeń w samorządzie (…)”
– wyraził się wzruszony, naczelnik, albo górnik, albo fachowiec od kadr Gruszka Piotrek.
„Czy ja durna jestem…?” Uwierzycie, że jeszcze kwadrans temu zamiast płakać nad odejściem np. radnego Norberta Piotrowskiego, którego pożegnanie urzędnicy wraz z Gruszką Piotrkiem nie opłakiwali nawet sekundę (choć ten zęby zgryzł w pracy dla Chocianowa od dekad). Informator Chocianowa ograniczył się zaledwie do złośliwości i pogiętych wyobrażeń błazna Kaspera Nowaka, a urzędnicy na BIP wrzucili informację o wygaśnięciu mandatu.
Niestety Wandycze 2023, jak widać wyżej woleli opłakiwać „fachowca”, który doświadczenie samorządowe zdobywał pod okiem burmistrza Tomasza Kulczyńskiego, nota bene także po raz pierwszy występującego w roli urzędnika. Cały urząd żegnał go jak bohatera, ponad człowieka, który tyle zrobił dla Chocianowa, że nawet przyćmiewa dokonania radnego Jerzego Bałecki w kwestiach rozwoju szacunku dla pogłębiania demokracji w Gminie na przykład. Gruszka Piotrek przyćmiewał także wielkie sukcesy innego doświadczonego radnego Januszka Zielonego w kwestiach udawania, że tematy publiczne obchodzą go bardziej, niż mnie dziś zajmuje „zaprzeszłoroczny” śnieg na ulicy Świerkowej.
Nota bene jeszcze bardziej nikt nie żegnał z żalem i bólem innych radnych, takich jak Izabela Szwed, Dorota Kehle, Paweł Kisiel czy Anna Pichała, którzy w ramach protestu wobec standardów demokratycznych, jakie wprowadził lubiński „Czas na zmiany” rezygnowali z mandatów w ilości niespotykanej w żadnym rejonie Polski.
Uwierzycie? Do tej chwili, zanim wyświetliła mi się najbielsza biel kartki Worda („Czy ja durna jestem…?) uważałem, że powinienem opowiedzieć w szczegółach w „zdobywaniu” doświadczeń przez Piotra Gruszkę na podstawie własnych doświadczeń związanych Piotrem Gruszką, tj. bojów o uzyskanie Planów Finansowych Regionalnego Centrum Kultury, na co mam dwa prawomocne wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a nawet wyrok Sądu Najwyższego, a żądanych planów instytucji kultury dotychczas nie otrzymałem.
Uwierzycie? Czy jakąkolwiek wartość wartość i ważność dla losów Gminy Chocianów może mieć choćby „pożegnalny” tekst, jaki Piotrek Gruszka wysłał do mnie z upoważnienia burmistrza.
Przyznaję, że funta kłaków wartości nie posiada ten bzdet fachowca samorządowego, który wykonując wyrok Sądu z dnia 24 maja 2023 na piśmie popełnia kłamstwo urzędnicze (o szczegółach kiedy indziej). Piotr Gruszka informując mnie, że Urząd Miasta i Gminy nie „posiada planu finansowego RCK na 2023 rok” liczy na bezkarność, to pewne, bo w innym przypadku nie próbował by „na piśmie” udowodnić mi, że nie zna ustawy o samorządzie gminnym, ustawy o informacji publicznej, zarządzeń dotyczących tworzenia budżetu gminy, że o innych administracyjnych brakach w wykonywaniu wyroków sądów administracyjnych nie wspomnę. Uwierzycie?
Przepraszam Państwa za ten kilkuminutowy wstęp, ale musiałem zwierzyć się, o czym myślałem, co planowałem na chwilę przed postawieniem pierwszego znaku/słowa. Na szczęście biel czystej kartki Worda działa na mnie, niczym w okresie Moliera działały sole trzeźwiące dla mdlejących niewiast. Naprawdę pożegnanie jakiegoś Piotrka, urzędnika ds. personalnych nie ma jakiegokolwiek waloru publicznego, wpływu na byt Gminy Chocianów. Jeszcze mniejsze znaczenie mają eventy „na wysokim poziomie”, w których pozował do foci, albo polityczne, w tym pierdoły wysyłane do mnie przez pożegnanego Gruszkę Piotrka.
Szanowni Państwo,
infantylizacja życia samorządowego w Chocianowie osiągnęła punkt krytyczny przy zwołaniu sesji w dniu 30.11.2023 roku, po której ma nastąpić zebranie wszystkich Komisji w sprawie „wypracowania” opinii na temat projektu budżetu na 2024 rok!
Ustawa o samorządzie, po pierwsze, wymaga tylko opinii Komisji Rewizyjnej, więc szopka Janusza Ślipko, powołująca się na 23 paragraf Statutu Gminy (czyli akt niższy w porównaniu z ustawą) nie dotyczący ściśle wypracowania opinii w sprawie budżetu. Po drugie, do dzisiaj nie ma nawet śladu z wyniku prac „zjednoczonych” Komisji w sprawie wypracowania opinii na temat projektu budżetu na 2024 rok. Po trzecie, ustawa jasno stwierdza, że to burmistrz/wójt ma obowiązek informować opinię publiczną o projekcie budżetu.
Moim zdaniem, na pół roku przed pożegnaniem Rady Miejskiej Chocianowie odbyło się nie tylko pożegnanie Gruszki Piotrka, ale także „pożegnanie” całego samorządu, który nie potrafi powiedzieć prawdy o stanie finansów gminy, tak jeśli chodzi o stan na ten rok, jak i w związku z nadchodzącym.
Sygnalizując problem pozwoliłem sobie „zaktualizować” zdjęcie profilowe, które stosują wszystkie jednostki gminne. Jeśli Urząd Miasta będzie miał jakieś wątpliwości w kwestii moich obliczeń, proszę o stosowne, oficjalne żądanie sprostowania. Niemniej polecam, żeby najpierw światłe umysły urzędników typu Wan, Nowak czy Elżbieta Kowalczuk zapoznały się z wykonaniem budżetu 2023 za III kw. Służę pomocą…
Przepraszam, ale aby ogarnąć wszystkie kreacyjne działy, rozdziały i paragrafy budżetu musiałbym pisać codziennie, bo tak dużo spraw wymaga omówienia, interwencji, logiki w działaniu urzędników. W jednym artykule nie da się ogarnąć i wytłumaczyć wszystkich aspektów, dlatego dzisiaj ograniczę się do zestawienia/porównania troskliwości, z jaką Rada Miasta podchodzi do finansowania instytucji Kultury „na wysokim poziomie” i na przykład finansowania Oświaty, ze szczególnym podkreśleniem nakładów na funkcjonowanie Przedszkoli.
Czym kierowali się radni Chocianowa na ostatniej sesji zwiększając o następne 130.000,00 zł wysokość dotacji dla Regionalnego Centrum Kultury, a żaden nie wpadł na pomysł, żeby zająć się skandalem, który tli się w Przedszkolu Miejskim od kilku miesięcy? Co zrobiła Komisja Oświaty, której przewodniczącym jest super nauczyciel Machoń junior?
Ups. Radny Machoń junior taktycznie nie przyszedł na sesję w dniu 30.11.2023 roku, na której procedowano zmiany w budżecie na 2023. Nie wiem, czy dotarł na obrady połączonych Komisji, które miały za zadanie „wypracować opinię na temat projektu budżetu na 2024 rok”, ale nie ma usprawiedliwienia do tego typu zachowań. Czy niejaki Machoń w ogóle wie, jakie dziwactwa dzieją się w jednostkach oświatowych, w tym w Przedszkolu, że o Szkole Podstawowej pod dyrekcją Doroty Kyc na razie nie wspomnę. Nie ma tematu?
O, Bosiuu… Sposób stosowania prawa wprowadzony w Gminie Chocianów przeszedł już wszelkie granice. Minęło wiele wiele dni, a nikt słowem, nawet Wandycze 2023 nie odezwali się na temat budżetu na 2024 rok, a w sprawach warunków dzieci „rżną głupa”, mówiąc kolokwialnie.
Proszę przeczytać, o co rodzice przedszkolaków prosili burmistrza.
To, że panowie Wandycze i Machoń junior w randze przewodniczącego Komisji Oświaty powoli żegnają się niczym Gruszka z urzędem nie usprawiedliwia, dlaczego zainteresowane losami dzieciaków osoby muszą frustrować się tego typu „kaprawą” odpowiedzią Urzędu, z upoważnienia burmistrza zresztą.
Obiecuję, że w następnych odcinkach dotyczących ważnych spraw mieszkańców Gminy Chocianów ze szczególną starannością będę informować o losie przedszkolaków, ale dzisiaj na zakończenie chciałbym zakończyć porównaniem wydatków w 2023 i 2024, nie tylko w kwestii Oświaty, wydatków na OSP, ale także na Kulturę, która w gminie Chocianów jest szczególnie hołubiona, rozpieszczana, a wręcz noszona na rękach, niczym saksofon na szyi artysty.
Uwierzycie? W tej chwili dzieci w Przedszkolu Miejskim z jakiś dziwnych przyczyn wegetują w suterynie Szkoły Podstawowej, a RCK dostaje następne dotacje na „działalność statutową”.
Chocianów weźmie 18 milionów kredytu! Po co? Oto jest pytanie…
Rada Miejska na ostatniej sesji rzeczywiście wykazała się zmianami/zwiększeniami wydatków, które mogą budzić zachwyt u Pańć z RCK, grozę u radnego Piotra Piecha, beztroskę u radnego Jerzego Bałeckiego, bezdyskusyjność u radnego Piotra Wandycza. U radnego/dyrektora Piotra Machonia na przykład zmiany/zwiększenia wydatków spowodowały panikę i szybkie oddalenie się z sesji przed głosowaniem tej uchwały
– napisałem 17 września.
A jeszcze wcześniej
Parodia westernu, czyli Traktor-Jada na sesji Rady Miejskiej Chocianowa. Dlaczego obrażają Powiat?!
Na darmowy transport nie ma, a dla radnego Wandycza Piotra da się? Na co jeszcze da się? Radny Piotr Wandycz głosował za:
• następne dotacje statutowe (że zacytuję klasyczkę) dla RCK – 385.000,00 zł,
• następne dotacje statutowe dla Biblioteki – 240.000,00 zł.
– informowałem 10 września 2023.
Szanowni Państwo,
jak znam życie, Rada Miejska uchwali całą kopę anachronizmów o nazwie budżet 2024 gdzieś około Świąt Bożego Narodzenia, więc zdążę napisać jeszcze kilka uwag dotyczących tego najważniejszego dokumentu w Gminie.
Niemniej wraz z radnym Pawłem Baranem dzisiaj obchodzimy wigilię Barbórki, dlatego wszystkim górnikom chciałbym złożyć życzenia z okazji ich święta.
P.S.:
Nie chciałbym, by to „coś muzyczne” jutro rano tradycyjnie obudziło brać górniczą na osiedlu Zacisze w Chocianowie, a później stanowiło oprawę muzyczną przy obchodach Święta Barbórki przed obeliskiem ku czci górników i strażaków obok Urzędu, ale – na szczęście – nie mam na to wpływu.
Robert Harenza
Comments