Tytuł utworu: nieznany
Autor(ka) wiersza: nieznany
Nic na to nie poradzę! Wybaczcie Poecie
Lecz ja się zakochałem w tej oto kobiecie!
Kocham małe oczęta, w tłuszczu zatopione!
Czółko niskie, dziewicze, myślą nieskażone.
Kocham krótkie nóżęta, które jak dwa słupy
Z trudem ciężar dźwigają wielkiej, tłustej …
(Tu rym sami wymyślcie jeśli chcecie mili
By mi ten skromny wierszyk na forum puścili)
Kocham wielkie piersiątka co wiszą jak dzwonki,
Te podwójne podbródki, tę talię biedronki.
Lecz przecież ma wybranka, prócz tłustego brzucha,
Winna mieć wiele zalet umysłu i ducha
Które chciałem opiewać! Lecz tu przyszła bieda!
Bo wierszyka o niczym napisać się nie da.
Comments