Kącik literacki

Twórczość lokalna… cz. I

0

[box type=”shadow”] Nie jest to poezja najwyższych lotów. Niemniej znając autora i jego filologiczne przygotowanie publikujemy wierszyki, żeby zachęcić innych twórców do korzystania z zakładki REDAGUJ FAKTY.[/box]
autor: z Zacisza
tytuły wierszy: nieznane
 

***

Lubię układać wierszyki
Najchętniej, to limeryki
Mam duszę poety
Nie trawię tandety
Na końcu postawię trzy wykrzykniki!!!

***

Trzech chłopaków, co żyli bez seksu
Skorzystało z wyborczego kodeksu
Referendum zwołali
Burmistrza odwołali
Nie wyleczyło to ich kompleksów.

***

Obudziłam się spocona dziś z samego rana,
Bo wybrano na burmistrza zwykłego barana.
Taki koszmar mnie pół nocy ciężko prześladował,
Że walizki spakowałam wyjechać gotowa.

Bez rodziny pożegnania i bez makijażu
Tak spieprzałam za granicę, że aż na wirażu
wpadłam w poślizg na tej kupie, którą ktoś zostawił
i… się nagle obudziłam – to Pan Bóg cud sprawił.

Teraz jestem zwolenniczką zmiany ordynacji,
Niech Polaków wybierają prawdziwi Polacy,
Niech koszmary mnie nie budzą już z samego rana
Baran nie może wybierać – innego barana.

Bo zapomnieć ludzka sprawa ale to nie żarty
że burmistrzem chce być facet, który kiedyś karty
z Jaruzelskim na okładce na mięso rozdawał.
Ludzie! Wstańcie lub wyjedźcie, to jest wasza sprawa!

***

Zalepili miasto całe swymi facjatami
Baner wisi nad plakatem i nad banerami
Gazet w skrzynce mam bez liku(s), że aż boli głowa
a kandydat moich marzeń nie chciał wystartować.

Może brzydzi się kolegów, którzy też startują,
Może gębę ma paskudną i ludzie w nią plują
Może nie chce na świeczniku świecić dupą gołą
Szkoda, że on nie startuje, mogło być wesoło.

Takie mam pechowe życie, chociaż jestem młoda.
Mądry facet i dowcipny, a brzydki, że szkoda.
Choć wierszyki tutaj piszę, chociaż się wytężam
nigdy nie chce mnie przytulić ten Robert H.

***

Pewien facet z Chocianowa
za nickami wciąż się chował
I choćbyś wzrok wytężał
Nie zgadniesz, że Harenza
to wszystko zorganizował

***

Nic ciekawego w miasteczku Chocianów
Ani uchodźców, ani Cyganów
Jedyny obcy, którego tu widać
To z Łodzi chłopak, prawdziwa bida
Szwenda się i z ludzi robi tumanów

CHOK tasuje karty i żongluje ogniem

Poprzedni artykuł

Żabice będą miały chodnik

Następny artykuł

Comments

Comments are closed.

Login/Sign up