Tory kampanii Bezpartyjnych Samorządowców kończą się w Chocianowie… Na „Konwencji” wystąpi Golec uOrkestra!

Boże Ty mój! Nie spodziewałem się, że w tym roku nowa-stara bezpartyjna władza Chocianowa przeniesie Dzień Jagody na 5 kwietnia?!

A mówiąc serio, naprawdę już w styczniu tak sobie wyobrażałem koniec kampanii Bezpartyjnych Samorządowców.

Na chwilę przed wyborami w kwietniu…

Rocznica 50-lecia utworzenia Gminy Chocianów to – jak wszystko – dla Bezpartyjnych Samorządowców całkiem dobry sposób, by na minutę przed o północy dzisiaj rozpoczynającą się ciszą wyborczą zrobić sobie huczną Konwencję Wyborczą.

„Jeśli nie wierzycie, popatrzcie na lokalnych polityków typu Paweł Baran, czy Tomasz Kulczyński (że o innych radnych nie wspomnę), którzy właśnie rozpoczęli kampanię wyborczą – jeden zapraszając na event rowerowy 5 kwietnia, a drugi na Dzień Kobiet 2 marca, jak w PRL

– napisałem w styczniu.

Założę się, że mało kto wie, czego dotyczy 50. rocznica Gminy Chocianów, którą zamiast w grudniu 2023 roku obchodzimy właśnie dzisiaj 5 kwietnia. Wyjaśnię więc, że 9 grudnia 2023 roku minęło 50 lat od Reformy administracyjnej przeprowadzonej przez Edwardooo Gierka, w wyniku której ustanowiono Gminę Chocianów w granicach administracyjnych, jakie mamy do dzisiaj.

W grudniu 1973 roku miałem 10 lat, więc nie do końca kumałem bazę, ale Franciszek Skibicki właśnie wtedy wchodził na pierwsze szczeble kariery politycznej w PZPR (było – nie było, już w 1978 roku bodajże dostał odznaczenie za pracę na rzecz Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej).

W Chocianowie Jarmark Wielkanocny z procesją… Idą do Rady Powiatu Polkowickiego

Nie wiem, co o tym święcie sądzą ludzie prawicowi do szpiku kości, ale to ich hipokryzja i zmartwienie, od którego „moja chata z kraju”… Moim zadaniem dzisiaj jest przekazanie informacji, że oto bezpartyjny Lubin, pod który w tamtych czasach powiatowo należał Chocianów świętuje rocznicę reformy Gierka na Konwencji przed pałacem w Chocianowie.

Na pewno wkurzę wiele osób, mówiąc wprost, że chłoptaki z Lubina ten trick wyborczy zrobili zgrabnie i zgodnie z zasadami elementarza propagandy, co Franciszek Skibicki od dekad nazywał „strzał w dziesiątkę”. Wszak „maluch” to symbol peerelowskiego otwarcia na Świat, takiego swego rodzaju „Czasu na więcej”.

Ale na tym koniec! Myślę, że Dzień Jagody 2024 przeniesiony na 5 kwietnia, to jedyny przykład sprawczości „Czasu na więcej”, którym bezpartyjni KWW Tomasza Kulczyńskiego wiąże opinię publiczną.

Na chwilę przed wyborami w kwietniu…

„Uwaga!

Kiedy Agata Wesołowska otworzy „kawiarenkę dworcową na PKP” ? Na chwilę przed wyborami w kwietniu!
Kiedy ruszy łatanie dziur w drogach gminnych? Na chwilę przed wyborami w kwietniu.
Kiedy otworzą się świetlice w Trzmielowie i Jabłonowie? Na chwilę przed wyborami w kwietniu.
Kiedy zaczną utwardzać drogi gruntowe na wsiach? Na chwilę przed wyborami w kwietniu.
Kiedy hucznie otworzą Centrum Usług Administracyjnych? Na chwilę przed wyborami w kwietniu.
Kiedy otworzą SKATE-PARK? Na chwilę przed wyborami w kwietniu.
Kiedy położą asfalt na Wesołej i Armii Krajowej? Na chwilę przed wyborami w kwietniu.
Itd, itd…”

– uznałem za stosowne, by powiedzieć to jeszcze w styczniu.

Coś chyba jednak nie pykło z tym „Czasem na więcej”. Przewidywałem otwarcie Cafe Peron RCK, na co decyzją Rady Miejskiej Gmina wydała niemal 100.000,00 zł, a tu… dupa, jak sofa.

To już jest koniec, możemy iść… Chocianów już po wyborach

Do dzisiaj nie ogłoszono otwarcia „kawiarenki na peronie”. „Czas na więcej” spóźnia się, co?

Szybciutko miał być oddany do użytku SKATE PARK. Ups. Cisza… I dupa, jak sofa.

Miał być super plac zabaw na Wesołej. Czas się spóźnia?

Z fanfarami nie otwarto nawet świetlic wiejskich, od 2 lat budowanych – w Trzmielowie i Jabłonowie. Why? A przecież miało być hucznie, „Kultura na wysokim poziomie”, czy miasto czy wiocha… (że zacytuję klasyczkę…), nigdy nie gasnąca radość z bezpartyjnej władzy Chocianowa.

Wyjątkiem jest nowa świetlica w Rakowie, ale chyba przedwcześnie, bo nawet przysłowiowy „pis” z kulawą nogą tam nie zagląda od dawna.

Mam wyliczać dalej?

Jasełkowo-uliczne podsumowanie 2023 roku. Chocianów wprost pękał w szwach od wydatków…

„Kiedy hucznie otworzą Centrum Usług Administracyjnych? Na chwilę przed wyborami w kwietniu.

– i w tym przypadku intuicja mnie zawiodła.

Niestety nawet tego nie udało się nowej-starej władzy! Otwarcie Centrum Usług Administracyjnych Elżbiety Kowalczuk będziemy świętować kiedy indziej, tzn. kiedy władzy się to uwidzi, umyśli, wpadnie na myśl, zresztą jak świętowanie 50 rocznicy Gminy Chocianów w 4 miesiące dniu rocznicy. To parodia, ale może lepiej, żebym nie ja o tym mówił. Mieszkańcy Gminy sami już chyba czują, że wszelkie bezpartyjne wizualizacje, pęd do władzy, wyprzedziły rzeczywistość, tę powszechną, czyli przyzwoitość, ale nawet tę marsjańską…

(a tak na marginesie dodam, że Kierowniczka GK nie powinna lansować się na tablicach ogłoszeń należących do Gminy, a zarządzanych przez Kristoforo Bagińskiego w ramach urzędniczych czynności. Może tego typu wtopy lada chwila da się wyjaśnić, ale w tej chwili nie ma o co kopii kruszyć. Jasnym jest, że Elżbieta Kowalczuk nie dostanie mandatu radnej powiatowej, jak jasnym jest, że Franciszek Skibicki go dostanie, z tym, że to następny wybór na „pochybel”)

Ups… Rozgadałem się, a tu za chwilę nastąpi rozpoczęcie uroczystości!

Nie czuję ogromnego przyspieszenia w kwestii inwestycji (jak wyżej), ale… przeciążenie tym speedem wyborczym, który już w niedzielę pokaże swe prawdziwe skutki. A jednak. Bezpartyjny Samorząd Chocianowa na kilka minut przed ciszą wyborczą na scenę zaprosi do przemówień super bezpartyjne gwiazdy z naszego regionu. Na tę swoistą „ostatnią” przed finiszem Konwencję Wyborczą przed wyborami 7 kwietnia na pewno przyjadą i przyjdą wyłącznie sami bliscy władzy Chocianowa, choć zapewne nie zabraknie ani Cezarego, ani Krzysztofa Maja, ani Michalaka z przybocznym Padniewskim… Będą fetować koniec kampanii, dojeżdżając do końca torów stacji Cafe RCK Chocianów.

Franciszek Skibicki – Facebook

Kogo dzisiaj na scenie nie zobaczymy? Prezydenta Lubina Roberta Raczyńskiego? Pewnie nie zobaczymy, ale też nie na niego będziemy mieli głosować już 7 kwietnia. Na pewno za to na scenie zobaczymy przynajmniej 10 radnych, którzy już bez głosowania zostali „wybrani” na kadencję 2024-202x, i burmistrza, Tomasza Kulczyńskiego, który uzyskał reelekcję na następną kadencję, bo…, bo…, bo nikt inny nie chce wziąć odpowiedzialności za losy Gminy Chocianów. Tomasz Kulczyński podjął te wyzwanie po raz drugi, za co już wcześniej gratulowałem mu, o ile mnie pamięć nie myli…

„Powtórzyć?
„Werdyktem wyborców” Tomasz Kulczyński został wybrany na burmistrza Miasta i Gminy Chocianów.

Szanowni Państwo,
nie tylko w Ciechanowie i bliźniaczo z nazwy brzmiącym Chocianowie do walki o fotel burmistrza przystąpili tylko byli burmistrzowie. W sytuacji, jeśli kandydatem na burmistrza zgłoszony zostaje tylko 1 (słownie: jeden) człowiek, Kodeks Wyborczy dopuszcza swego rodzaju plebiscyt, tj. głosowanie „za”, albo „przeciw” danej kandydaturze. Kandydata uznaje się za wybranego w przypadku uzyskania ponad 50% głosów „za” spośród wszystkich uczestników głosowania. W przypadku kiedy głosów oddanych „za” i „przeciw” będzie po równo, albo więcej będzie „przeciw” wyboru wójta/burmistrza dokona Rada Gminy bezwzględną liczbą głosów w głosowaniu tajnym. Prawdę mówiąc, sytuacja, w której występuje jeden kandydat na burmistrza przypomina trochę plebiscyt, trochę casting, a na pewno mocno kojarzy się z instytucją Referendum. W referendum głosuje się za lub przeciw odwołaniu np. burmistrza. W Chocianowie właśnie będziemy mieli swoiste referendum, czy 7 kwietnia zagłosować „ za” czy „przeciw” Tomaszowi Kulczyńskiemu, ale nie będzie to i tak miało znaczenia. Jedno referendum wygrane przez Tomasza Kulczyńskiego w Chocianowie ostatnio mieliśmy, więc nie martwię się o wyniki, jakie tylko z powodów proceduralnych ogłoszone zostaną dopiero 7 kwietnia 2024 roku.

Gratuluję jako pierwszy wybrania na tak szacowne stanowisko. „Czas na więcej”, panie burmistrzu.

– czyż nie pisałem, składając gratulacje już 17 marca tego roku.

To już jest koniec, możemy iść… Chocianów już po wyborach

Właściwie jako trybun ludowy, w tym prowincjonalny publicysta (w myśl święta reformy Gierka, którą świętuje Chocianów) powinienem wezwać, żeby nie iść na wybory, bo nie ma już po co marnować energię. Musimy bowiem wiedzieć, że 7 kwietnia do wyborów, tylko w 5 okręgach mieszkańcy dostaną propozycję, by wziąć kartę do głosowania na radnych, a karta do głosowania na wybór burmistrza zawiera tylko jedno nazwisko – Tomasz Kulczyński. Tu już nie ma wyboru! Wybraliśmy praktycznie Radę Miejską i Burmistrza.

Tak naprawdę pozostaje nam tylko wybór do Rady Powiatu Polkowickiego i do Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Sorry!

Zapewne nie pamiętacie, że na zakończenie wywiadu z Adamem Królem wyznałem, że wiem, na kogo na pewno nie zagłosuję w niedzielę 7 kwietnia 2024 roku. Przypomnę…

„Nie czuję kompleksów…” – wyznał Adam Król w rozmowie z Fakty Chocianów!

„R.H.: Dziękując za rozmowę, szczerze wyznam, że nie wiem jeszcze, czy na Pana zagłosuję, choć na pewno wiem na kogo, nie zagłosuję…
Adam Król: Ja również dziękuję za rozmowę.
R.H.: Ale, ale, Panie Adamie, nie pozwolił mi Pan skończyć zdania!
Adam Król: …
R.H.: Na zakończenie obiecuję, że jeszcze przed ciszą wyborczą na pewno publicznie oznajmię, na kogo konkretnie z imienia i nazwiska będę głosować w wyborach do poszczególnych szczebli władzy samorządowej. I musi Pan wiedzieć, że jeśli mój wybór padnie na Adama Króla, od razu może Pan ten głos pomnożyć przez 50, bo tyle telefonów wykonam do znajomych bezwzględnie ufających mi w kwestiach wyborów politycznych. Zastrzegam, że nie mam wpływu na pozostałą liczoną w tysiącach rzeszę czytelników. Skończyłem.
Adam Król: Do zobaczenia Panie Redaktorze…

– przypominam przed ciszą wyborczą.

Nie chcę, żeby wyszło na to, że już przed wyborami 7 kwietnia myślę wyłącznie o prawdopodobnym referendum w sprawie odwołania Rady Miejskiej i burmistrza w dającej się przewidzieć przyszłości, ale uczciwie muszę poinformować, że – podaruję obliczenia – zaledwie 750 z 10.000 uprawnionych osób już za 9 miesięcy będzie mogło odwołać Radę Miejską Chocianowa.

„Czas na więcej” – prawda?

Na kilka godzin przed ciszą wyborczą, zgodnie ze słowem danym Adamowi Królowi informuję:

Karty do głosowania na kandydata do Rady Miejskiej nie otrzymam, bo człowiek już został „wybrany”. Odmówię wobec tego – jako wyborca – karty na głosowanie na wybór burmistrza. Myślę, że większość rozsądnych ludzi zrobi to samo, bo po co bić pianę wyborczą, jeśli wiadomo, że burmistrzem i tak zostanie Tomasz Kulczyński (namawiam wszystkich zwolenników Tomasza Kulczyńskiego, by postąpili podobnie, bo wtedy będą realną możliwość, by wywierać presję na jego działanie, pracę, czyli motywować do aktywności… Im mniejsza ilość pobranych kart do głosowania na burmistrza, tym mniejsza ilość głosów potrzebna do odwołania, a tym większa presja na Tomasza Kulczyńskiego do realizacji jego obietnic wyborczych. Tomasz Kulczyński może poczuć się pewnie, skoro w wyborach nikt nie zdecydował się kontrkandydować, to tym bardziej w referendum się nie zdecyduje).

Informuję niniejszym Adama Króla, że otrzyma moje 50 głosów! (które jeszcze nie tak dawno, w październiku 2023 roku otrzymał jego konkurent, Jan Wójtowicz w kampanii do Parlamentu). Wykonałem już co najmniej 30 telefonów do znajomych w sprawie głosowania na niego, a to przecież zaledwie początek…). Do góry głowa, Panie Adamie, ma Pan potencjał, odwagę, i ……skromność, które to cechy dla prowincjuszy takich jak ja zawsze mają strategiczne znaczenie.

Na karcie do głosowania na Radnych do Powiatu zaznaczę Romana Kowalskiego. Czy np. Franciszek Skibicki, choćby przez sekundę liczył na nawrócenie Harenzy? Twierdzę, że nie miał złudzeń, że wszystkich wokół będę zachęcał, by swój głosów nie oddawali na chybił trafił, na Skibickiego, na Wandycza, ani na Elżbietę Kowalczuk…”Hala, halo” – jak mawiała kabaretowa Mariolka – „szanować się trza…”.

P.S.: