Czyżby to już? Już! Mówię serio. W wielu miejscach widać, że dla jednych przegrane, dla innych wygrane wybory parlamentarne generują podwójnie silne emocje związane z wiosennymi wyborami samorządowymi. Na przykład jeszcze do 15 października kandydat Bezpartyjnych Samorządowców na senatora Tymoteusz Myrda, nie czekając ani minuty ruszył z przytupem w następną trasę kampanijną do wyborów Kwiecień 2024. Nie ma na co czekać, bo przecież inni czyhają, żeby go wyprzedzić.
„Oczywiście nie mogło zabraknąć wątku aktualnej sytuacji politycznej w kraju, która dla działalności samorządów ma kolosalne znaczenie (…)”
– informuje Tymoteusz Myrda.
Widać wyraźnie, że Bezpartyjni Samorządowcy „posmakowali” smaków Powiatu Polkowickiego, by właśnie stąd wysyłać kampanijne sygnały w Świat i do całego Regionu Dolnego Śląska o planach na przyszłość kadencji 2024-2029.
Proszę wybaczyć, że szerzej teraz nie będę omawiał emocji, jakie w komentarzu wyraził Klub Chocianów 2023/2024, który już od wiosny tego roku niecierpliwie przebiera nóżkami w kampanijnym tańcu pn. Wybory Samorządowe Wiosna 2024. Wielokrotnie opisywałem kampanijne eventy, w których radni Wandycze 2023/2024 akcentują z charakterystyczną dla nich kulturą „na wysokim poziomie”, że chcą błyszczeć jak diament o wiele szybciej, niż w momencie oficjalnego ogłoszenia wyborów samorządowych w kwietniu 2024. Kampanię z Pańciami z RCK zaczęli najszybciej ze wszystkich, jakby trochę nie wierząc, że w trzy miesiące przed wyborami zaprezentują społeczeństwu coś oryginalnego, mądrego, a tym bardziej uczciwego…
O tym, jak wymyślam życzenia dla zakochanych. Czyli tradycyjne walentynkowe zaklinanie żmii…
Wyborczy Rajd Bezpartyjnych po „nieheblowanej” ścieżce… Stawiam jednak na Trzecią Drogę!
Niemniej muszę niezorientowanym podpowiedzieć, że „komentarz klubowy” Marzenki Wandycz ma związek z konfliktem, jaki w tym roku wygenerowała czołówka lokalnych polityków gminy Chocianów. Ba, co ja mówię „z konfliktem”, ups. Trzeba mówić, że to bezpardonowy atak na Zarząd Powiatu Polkowickiego, połączony z obrażaniem niektórych radnych powiatowych, a szczególnie starostę Kamila Ciupaka.
Parodia westernu, czyli Traktor-Jada na sesji Rady Miejskiej Chocianowa. Dlaczego obrażają Powiat?!
Chocianów zignorowany przez Powiat Polkowicki. Bezpartyjni mają, co chcieli. Za darmo!
Szanowni Państwo,
już jak z cebra leją się także inne przykłady „pospolitego ruszenia” wśród samorządowców. O, proszę, np. ta zgrabna uliczna prezentacja!
(w nawiasie mówiąc, jeśli na scenie pojawia się Klaudia Beker to znak, że zaczęły się albo kłopoty, dla jednych sercowe, dla innych natury polityczno-moralnej, albo – jak dla mnie – niezbity dowód, że właśnie ruszyła jakaś kampania samorządowa)
Jak widać na zdjęciach poniżej, to „asystentka” wszystkich opcji politycznych
asystentka „polityczna” wielu kampanii i samorządowców
w tym asystentka Bezpartyjnego Samorządowca Andrzeja Padniewskiego
(nomen omen byłego asystenta Franciszka Skibickiego)
„Pani doktor odpowie na pytania, które najczęściej nurtują mężczyzn, wyjaśni też, jak wygląda badanie czy jak się samobadać”
– dodaje Klaudia Beker.
Nie ulega wątpliwości, że „powrót” Klaudii Beker zwiastuje mi szereg ciekawych wspomnień, np. związanych z wzywaniem służb mundurowych podczas koncertów chóru parafialnego Soli Deo, w tym innych uciech politycznych, poznawczych i artystycznych. O, nawet wyobrażacie sobie, jakim cudownym źródłem inspiracji może być Klaudia dla takiego jak ja prowincjonalnego publicysty.
Czyż nie ciekawi mnie, o czym Klaudia Beker rozmawiała z przewodniczącym „największego” Klubu Chocianów 2023 podczas wielkiego otwarcia Centrum Patriotyzmu im. Marii i Lecha Kaczyńskich? Ależ tak. Wysnułem nawet teorię, że Artur Wandycz pogadał sobie o „realizacji obietnic”, przyszłych sukcesach, albo o darmowym transporcie, którym chciałby dojechać do Powiatu 2024.
No dobra. Jak widać, zgrabnie wróciłem na chocianowskie podwórko wyborcze. O dziwo, właśnie z hasłem „Realizujemy obietnice” na bilbordach ruszyła bezpartyjna ekipa Chocianów 2023 do wiosennych wyborów. Na pół roku przed pożegnaniem „gwiazd” samorządu Chocianowa, o dziwo, Wandycze powtarzają tylko z gruntu fałszywą bajeczkę.
Sprawdźmy. Czy zrealizowano obiecankę likwidację podatku od nieruchomości? Buba!
Lubin ratuje Chocianów przed utonięciem. W gratisie „rybka” ma darmowy transport…
Czy zrealizowano obiecankę darmowy transport? Buba. Co chwilę wybuchają skandale związane z tą formą porządkowania spraw transportu publicznego na terenie gminy. Dowodem jest awantura z Powiatem!
To może chociaż zrealizowano obietnicę pkt. 5 KANALIZACJA, WODA I GAZ NA WSIACH? Buba!
Po pięciu latach realizacji obietnic, nareszcie padła następna obiecanka, że samorząd szuka dofinansowania na realizację kanalizacji. Ups…
Nie zrealizowano nawet tych rzeczy, które władza Chocianowa obiecała w zeszłym roku, takich jak boiska w Parchowie i Szklarach, SKATE PARK, czy parking dla traktorów w Chocianowcu. Itd, itd… Sporo tego, a nie jest to lista zakończona. Nadal pozostaje obietnica tworzenia „kultury na wysokim poziomie”, na przykład okazuje się, że Kultura na wysokim poziomie to jedynie dmuchańce i darmowy popcorn. I choć pieniądze gminne płyną szeroką strugą, radni bezwstydnie chwalą się, że np. świetlice wiejskie remontowane są w czynie społecznym przez koła gospodyń wiejskich, lub sołtysów.
Bilans imponujący?! Żeby nie było na mnie, że coś wymyślam. Nawet dla składu orzekającego RIO we Wrocławiu pomysł, by w jeden rok zwiększyć zadłużenie o 100%, z 16 mln zł na koniec 2022 do 33 mln zł na koniec 2023 spotkało się z dużym zdziwieniem. Ale proszę się nie martwić, bo nawet wykazanego zadłużenia nie zrealizują, choć uchwałą obiecali. HiHi…
To co właściwie realizują władze Chocianowa? Chęci?
Nie, nie, nie… Proszę się nie martwić. Podczas kampanii wyborczej Wiosnę 2024 urosną nie tylko kwiatki do filiżanek, ale nawet gruszki na wierzbie.
Na zakończenie obiecuję, że o pomysłach Romana Kowalskiego będę informował, jak z nut.
Robert Harenza
Comments