Bez kategorii

Pełnomocnik Tomasza Kulczyńskiego ds ekonomicznych: na prima aprilis otwarcie bazarku, progi zwalniające i ścieżka rowerowa

0

Kto widział, kto wie, kto odpowie? Ilu pełnomocników powinien posiadać #prawdziwy burmistrz gminy typu Chocianów o ilości do 15.000 mieszkańców? Pół gminy wie, że w Chocianowie od 2018 roku na przykład ilość osób upoważnionych do podpisywania się w imieniu burmistrza jest cały tuzin, a bywało, że podpisywało się więcej, ale to – o ile mam być szczery – nie są pełnomocnicy. W myśl art. 31 Ustawy o samorządzie gminnym pełnomocnik reprezentuje wójta/burmistrza niczym jego lustrzane odbicie – jest wyrazicielem jego myśli, przedłużeniem duszy i wręcz powiernikiem burmistrza z resztą mierzwą ludzką i światem.

W skrócie mówiąc, udzielenie upoważnień nie jest tym samym, co ustanowienie przez wójta kogoś własnym pełnomocnikiem. Pełnomocnik, jak powiedziałem wyżej to już prawie on sam, ma w pełnomocnictwie zapisane wójtowskie kompetencje podejmowania decyzji w ramach zakresu pełnomocnictwa, a tuziny dotychczas upoważnionych przez burmistrza to połowa urzędników. Na przykład jeszcze do niedawna upoważnioną przez burmistrza do podpisywania faktur i innych dokumentów księgowych była przez pół roku nawet animatorka Basieńka Kalicińska z RCK, ale pełnomocnikiem burmistrza ds. kultury „na wysokim poziomie” nie była nawet teoretyczne przez ułamek sekundy.

Niezbyt natarczywie, ale stanowczo powtórzę pytanie: kto w gminie wie, kto widział, ilu rzeczywiście „pełnomocników” ma burmistrz Chocianowa? Między nami mówiąc, ja sam do niedawna miałem pewność, że od kiedy do Chocianowa przybyła Patrycja Yugo, to ona jest jedyną „pełnomocniczką” burmistrza Tomasza Kulczyńskiego ds. moderowania Radą Miejską. Ale, jak większość elektoratu gminy Chocianów na pewno wciąż żyję w błędzie.

Prawdę mówiąc to, ilu pełnomocników w tajemnicy czy jawnie powołał sobie Tomasz Kulczyński, to przysłowiowa rzecz jego gustu, bo ustawa o samorządzie gminnym jednoznacznie nie zobowiązuje organu wykonawczego do posiadania konkretnej ilości pełnomocników. Niemniej dla zachowania dobrze rozumianej higieny lokalnego życia publicznego dobrze byłoby, żeby wszyscy pełnomocnicy burmistrza ujawnili się sami, jakkolwiek naiwny nie jestem, by uwierzyć, by ujawnili się ci, którzy w pocie czoła walczyli o to, by burmistrz udzielił im etykietki „pełnomocnictwa”. Niejawną pełnomocniczką burmistrza – oczywiście bez oficjalnego zakresu pełnomocnictwa – jest prawdopodobnie jego ciocia Elżbieta (chroniąc jej dobra osobiste nie podam nazwiska panieńskiego – dane znane redakcji).

Ale swego czasu burmistrz powołał „pełnomocnika” ds. seniorów, o czym dowiedzieliśmy się dopiero przy mianowaniu Marcina Falkiewicza na prezesa PWK.

Uruchamiając więc palce, z obliczeń wychodzi, że Tomasz Kulczyński oficjalnie posiada już słownie dwóch pełnomocników – partycję Yugo i prezesa PWK, którego w tym roku przy nominowaniu na dyrektora RCK na fotelu „pełnomocnika” zmieniła Agata Wesołowska, była sekretarka, sławna skądinąd fotografka, hejterka, słowem odkrycie kulinarne Tomasza Kulczyńskiego (na zdjęciu poniżej, ta przystojna pani w fartuszku po lewej stronie)

Czyli na pytanie, ilu pełnomocników posiada burmistrz gminy zamieszkałej przez prawie 13.000 dusz, należałoby odpowiedzieć…? „Dwie” pełnomocnicy – Partycja i Agata… Niestety nie jest to dobra odpowiedź.

Ostatnio Kasper Nowak (jak widać, upoważniony przez Tomasza Kulczyńskiego do podawania informacji zamiast BIPu) na www.chocianow.pl wychlapał, że prominentny radny z Lubina Tomasz Górzyński spotkał się z sołtysami sołectw Gminy Chocianów, by omówić jakieś ważne sprawy „ekonomiczne” (tak przynajmniej zakładam, biorąc pod uwagę specjalizacje i kompetencje gremium, które spotkało się w gabinecie burmistrza).

Na wieść, że Tomasz Górzyński pełni zaszczytną funkcję „pełnomocnika ds. ekonomicznych” burmistrza Chocianowa, naprawdę szczena mi opadła. Pomimo, że skrupulatnie śledzę poczynania organów samorządowych, nigdzie do tej pory nie natrafiłem na dokument mówiący o udzieleniu w myśl art. 31 Ustawy o samorządzie pełnomocnictwa wójta/burmistrza Chocianowa danego radnemu Rady Miejskiej Lubina! Ups…



cytat:

– Bardzo się cieszę z merytorycznego przebiegu rozmowy. Nawiązana między sołtysami a Burmistrzem współpraca z pewnością zadziała na korzyść mieszkańców – podsumował spotkanie Tomasz Górzyński. – To właśnie pokazuje, że współpraca buduje i choć możemy się w niektórych kwestiach nie zgadzać, to właśnie takie spotkania pozwalają znaleźć rozwiązania zadowalające wszystkie strony – dodał pełnomocnik Burmistrza, Tomasz Górzyński.

Jeśli dopiero pod koniec kadencji organu wykonawczego dowiadujemy się, że burmistrz ma trzech „pełnomocników”, to nie ma pewności, że za parę dni dowiemy się, że miał ich dziesięciu, albo nawet tuzin, podobnie jak upoważnionych do podpisywania się z upoważnienia za burmistrza. Czyż nie? Niemniej chyba ważniejsze od tego, ilu „pełnomocników” do tej pory namaścił Tomasz Kulczyński, czy ilu jeszcze namaści ważniejsze jest, jak wpływa to na nienaturalny wzrost kosztów funkcjonowania Gminy Chocianów, wzrost zadłużenia, czy inne transfery finansowe na rzecz bogatego Lubina.

Prawie taka samo, jak że Gmina Chocianów pozyskała 5 mln zł na zmianę lubińskiego oświetlenia, wszem i wobec wiadomo, że Tomasz Górzyński oficjalnie wydał 25.000,00zł na kampanię wyborczą swojego kolegi, bo miał taki kaprys, bo chciał, bo lubi inwestować w intratne interesy, co zresztą jest zgodne z prawem.

Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością można uznać, że „pełnomocnik ds. ekonomicznych” brał udział w pozyskaniu tej „góry” pieniędzy, których nie potrafię się doliczyć od 13 marca.

Dzień dobry…

Niemniej to, że za 25.000,00zł radny z Lubina zapewnił sobie wpływ na wielomilionowy budżet gminy Chocianów, zostając nieformalnym „pełnomocnikiem ds. ekonomicznych” budzi same wątpliwości, i nie tylko natury etycznej, ale głównie o charakterze przekraczania uprawnień chocianowskiego organu wykonawczego.

Tym bardziej blado wypada postać „pełnomocnika ds. ekonomicznych”, jeśli Krystian Wan i Kasper Nowak i „pełnomocniczka” Agatka konsultowali z nim swoje graficzne obliczenia opierające się na chińskiej matematyce, nieumiejętności czytania dokumentów budżetowych i dyskalkulii, skoro z działania 2 + 2, w Chocianowie można uzyskać wynik… 35.571.644,00zł o tym mniej więcej pisał już Nowy Chocianów, szukając sumy kredytów, które zaciągnął Tomasz Kulczyński w rzeczywistości, choć grafika mówi tylko o jakimś śmiesznym 1,2 mln zł.

Szanowne Czytelniczki i Czytelnicy,
niejaki Nowak Kasper www.chocianow.pl, pisząc o spotkaniu (proszę jeszcze raz przeczytać) Burmistrza i jego pełnomocnika ds. ekonomicznych z sołtysami wsi nie napisał ani jednego prawdziwego zdania, czego konkretnie spotkanie dotyczyło. Żadnych konstatacji, żadnych konkretów, nic, nic, słowotok, nul… W związku z tym postanowiłem tę informacyjną pustkę wypełnić tematami, którymi powinni zajmować się sołtysi podczas poważnego spotkania z burmistrzem, nie tylko pozowaniem do zdjęć z „pełnomocnikiem ds. ekonomicznych” nawiedzającego Ratusz, niczym inny słynny poseł Kubów, czy niemniej słynny Tymoteusz Myrda, albo jeszcze słynniejsza pani marszałek Sejmu Elżbieta Witek, mówiąca: macie dobrego gospodarza

Dzień dobry…

Chcąc nie chcąc, należałoby na takim spotkaniu zastanowić się, czy w niektórych aspektach realizacji rządowej inwestycji przebudowy chodnika do Biedronki i zwiększenie bezpieczeństwa użytkowników ulicy Rotmistrza Pileckiego urzędnicy Chocianowa nie złamali prawa. A konkretnie, czy montując progi zwalniające tam gdzie się komuś podobało, staroście Kamilowi Ciupakowi nie zrobiono poważnego kuku.

Burmistrz Tomasz Kulczyński i jego pełnomocnik ds. ekonomicznych wydali dodatkowe 11.000,00zł, by w opinii mieszkańców zabłysnąć przed Referendum, ale chyba znów źle to wyszło z obliczeniami, z elementarnym stosowaniem prawa, a w konsekwencji także z dbałością o publiczne środki.

I jak myślicie, czy sołtysi na spotkaniu z „pełnomocnikiem ds. ekonomicznych” i urzędnikami rozmawiali o dość dziwnym z punktu widzenia prawa usytuowaniem zwalniaczy, tzn. tam gdzie się to burmistrzowi pijarowo i politycznie podoba? Raczej nie! Więcej uwagi przywiązywano chyba hucznego otwarcia „bazarku” po rocznej rewitalizacji, a który tak jak w czasie kampanii wyborczej i później był zarzewiem wielu politycznych awantur. Rada Miejska w ramach nawet uchwałą wprowadziła dla przedsiębiorców z bazaru „0” zł czynszu za handel, niczym słynne „0” zł za żółty transport, za który Gmina Chocianów płaci do Lubina rok do roku już bodajże 1,3 mln zł rocznie.

Referendum za pozyskanie 45 mln zł? Oj, niewdzięczni…!

Prima aprilisowe otwarcie wielkiej inwestycji pt. „Rewitalizacja bazarku” dla sołtysów wsi powinno być powodem do refleksji, w jaki sposób wydawane są publiczne pieniądze, a efekty są takie jak w przypadku progów zwalniających, albo budowy fontanny na bazarze Na „bazarek” wydano dobry milion, a zwrot poniesionych kosztów będzie sięgał ok. 1.200,00zł miesięcznie z czynszu za wynajem kontenerów. Zwrot z inwestycji publicznej na pewno śmieszy „pełnomocnika ds. ekonomicznych”, jak wiemy bynajmniej nie od tej kadencji.

Jak widać na zdjęciu, już w 2019 roku Tomasz Górzyński był „pełnomocnikiem ds. ekonomicznych” i Franciszka Skibickiego i Bogusia Czekajło, choć wtedy chodziło o rewitalizację fontanny w Parku. Rewitalizowali, rewitalizowali, rewitalizowali, ale nic z tego nie wyszło, prócz wielu dziesiątków tysięcy gminnych pieniędzy wydanych na bicie piany
„Czas na zmiany” w Chocianowie Tomasza Kulczyńskiego i Franciszka Skibickiego… Można? Można. Szkoda tylko, że to wszystko mamy na kredyt – i prima aprilis, i fontannę na bazarku, i bezpłatne kontenery za 200,00zł miesięcznie od łapka (plus media), i nieznaną jeszcze ilość pełnomocników i pełnomocniczek ds. „czasu na zmiany”.

Polemika chocianowskiej „Krystyny Pawłowicz” z FAKTY Chocianów


Prawdziwy fatalizm losu sprawił, że w tej chwili to radny Piotr Piech najbardziej biadoli, choć wcześniej dałby sobie paznokcie wyczyścić, by zostać kolegą „pełnomocnika ds. ekonomicznych” gminy, taki „polityczny” prima aprilis.

Replika fontanny di Trevi stanie w chocianowskim parku… Czy jednak inna?

O ile pamiętam, Tomasz Kulczyński w expose, które wygłosił w 2018 roku opowiadał o nowym rozdaniu, że zna i stosuje zasadę „tabula rasa”, czym wzruszająco i filozoficznie inaugurował kadencję 2018-2023.

Wiem, wiem… To było dawno i – jak mówi przysłowie – pewnie nieprawda. W tym odświętnym krótkim przemówieniu wtedy burmistrz mówił o nowych zadaniach. Powtarzał, że najważniejsze jest żeby współdziałać, a osobiste animozje schować, a najlepiej od razu zapomnieć. Jakkolwiek nieszczęśliwie użył samej formuły „tabula rasa”, w prosty sposób tę empiryczną hipotezę bytu po prostu myląc z tak zwaną „grubą kreską” odcinającą przeszłość od tu i teraz i przyszłości, przez trzy lata ani przez sekundę nie zapomniałem, że burmistrz z Lubina chce zapisać tę „niezapisaną tablicę”, jaką był dla niego Chocianów. Trochę jakby dzieląc historię Chocianowa na czas przed i po narodzinach nowej władzy lokalnej, prawdopodobnie poruszył mnie dogłębnie. Niechętnie, ale chyba uwierzyłem mu, że gmina, z której pochodzi jego żona (co często powtarzał) jest dla niego rzeczywiście „tabula rasa”. Niemniej Chocianów musi zostać zbudowany od nowa, dzień po dniu, miesiąc po miesiącu, rok po roku pod dyktando Bezpartyjnych Samorządowców z Lubina.

Szkoda tylko, że sposobem na rozwój Chocianowa są na przykład tego typu prima aprilisowe przetargi – budowa ścieżki rowerowej. Ups… Jak znam życie, żaden szanujący się „pełnomocnik ds. ekonomicznych” prywatnych firm, nie da się nabrać na tego typu żart.

Prima aprilis. Na początku 4 roku rządzenia Chocianowem burmistrz trzyma w dłoniach wciąż tę samą czystą kartkę (czystą w sensie metaforycznym, bo oczywiście kilka „inwestycyjnych” i organizacyjnych baboli postawił na niej na pewno – przypis red.).

Dyskusyjne Forum Samorządowe Roberta Harenzy: Radzie Miejskiej „TeKa 2018” minął roczek!

Robert Harenza

Autopromocja władzy w przededniu Referendum…

Poprzedni artykuł

Czy darmowy chleb burmistrza Chocianowa zatka 10 mln zł deficytu w budżecie Gminy? Ani „jarmark” przetargów… – mówi się na ulicy!

Następny artykuł

Comments

Comments are closed.

Login/Sign up