Orkiestra ZG Lubin aż zagrała z wrażenia!
Już dzisiaj o 12:00 premiera, jak zapewnia darmowa redakcja „Kaspara” Nowaka
Co władza może zrobić… z Kulturą
Pod wpływem silnych emocji, wybaczcie, nie wiem, czy o honorach zawartych w tytule należy już piosenki mi pisać, pieśni śpiewać, sprawie nadając najwyższą rangę, a odznaczonym samorządowcom zacząć składać pokłony należne bohaterom podobnym do Franciszka Skibickiego, albo samego Robina z Locksley? Czy może lepiej byłoby po prostu „przemilczeć” nieudane eventy „na wysokim poziomie”, jak ten
Uroczystość odznaczenia i obchody 11 Listopada 2022 także dla mnie w niezrozumiały sposób swoją rangą, godnością i gracją „na wysokim poziomie” wymieszały się w jedno widowisko, aż prawie zapomniałem języka w gębie.
Dlatego nie dziwcie się, że onieśmielony, Dumny z Chocianowa jak – nie przymierzając – Klub radnych Chocianów 2023, widać nie na żarty zdezorientowany eventowym kalendarzem ostatniego tygodnia zacząłem pisać ten tekst, choć w głowie mam mętlik, jakbym przez sen mówił do telefonu „I am calling you” (w stronniczym moim tłumaczeniu: wiem, że mnie słyszysz)…
Wiem, że mnie słyszysz… I’m calling you!
Szczerze mówiąc, wiele czynników ode mnie niezależnych – takich jak złotousty urok Krystyny Łysiak, obecność reporterów Telewizji TVL z górniczego Lubina, orkiestrę dętą z Lubina, burmistrza Chocianowa z Lubina, promocję z Lubina, sprzęt audio-video z Lubina, urzędników z Lubina, gadżety Black Horse z Lubina, w tym catering z Lubina, itd. – spowodowały, że dzisiaj sam już nie wiem, co najpierw wychwalać?
Czy inwestycyjne czyny odznaczonych, które zakończą swój bieg dopiero za rok, w okresie kampanii wyborczej? W tym także uruchomienie Klubu Seniora ze stołem do ping-ponga i salą prób, jak twierdzi sam organ odznaczony.
Może jednak ważniejsze dla władzy Chocianowa jest to, żeby wychwalać wielki powrót kolei do Chocianowa, już na „Mikołajki jak z bajki” 2022, co osobiście postanowił ogłosić częsty gość z Lubina Tymoteusz Myrda ?
Czy może powtórzyć za Krystyną Łysiak, że gmina Chocianów rozwija się na spotykaną dotychczas skalę, czym oczywiście naruszyłbym dobra osobiste Franciszka Skibickiego, z którym – nomen omen – nie łączą mnie żadne sentymenty, w przeciwieństwie do byłej radnej Krystyny?
Niestety nic nie poradzimy, że w roku wyborczym skomponowany powyżej zwój medialnych rewelacji ma za zadanie zamieszać w głowach elektoratu Chocianowa, że o umyśle prostego felietonisty nie wspomnę. Dzieje się? Radny Paweł Baran już sprasza na pierwszą – żeby być dokładny – Szklarską Karczmę Piwną! Z tym, że najpierw na imprezę przyjmie kolegów i przyjaciół ze swojego Okręgu Wyborczego, tj. ze Szklar Dolnych, w II turze kolegów z Trzmielowa, a jeśli zostaną wolne miejsca …to innych górników z Chocianowa. Słowem ilość miejsc ograniczona, bo gmina musi wydać sporo publicznego szmalu na ten branżowy event „na wysokim poziomie”, pomimo że wjazd na imprezę kosztuje symboliczne 160 zł.
Czy wszystkie inwestycje zaczęte w tym roku (budowa świetlic, rewitalizacja oświetlenia, centrum przesiadkowe, Klub Seniora, drogi na ul. Wesołej) – o dziwo – „zgodnie z harmonogramem”, co powtarzają urzędnicy mają zakończyć się dopiero w okolicach wakacji 2023 roku. A na razie muszą wystarczyć odznaczenia, filmiki reklamowe przy drzwiach RCK, eventy z muzyką patriotyczną, czy choćby przeniesienie na wieś sponsorowanych przez publiczne pieniądze słynnych Karczm Franciszka Skibickiego?
Mówi się, że politykowi wystarczy dać do ręki kartkę papieru, a zrobi z niej trzy elektrownie atomowe, albo przynajmniej napisze przemówienie na przykład z okazji Dnia Niepodległości, na Dzień Seniora, a często przy okazji Dnia Wszystkich Świętych może opowiedzieć cuda o zniczach przed kościołem, następnie z okazji Mikołaja zamiast enerdowskiej kolejki do zabawy dla dzieci, zorganizować Mikołaja jak z Bajki, z prawdziwą koleją dla dzieciaków w wieku 30, 40, 50 .
Chocianów, 19 listopada 2018 roku – uroczyste zaprzysiężenia bufonady Franciszka Skibickiego
„Jak widać dla Szanownych Państwa ważne są inwestycje. Ta rada – większość rządząca tj. Nasz Klub i Klub PiS dzięki współpracy z Panem Burmistrzem Tomaszem Kulczyńskim realizuje rekordowe inwestycje, a co ważne realizuje obietnice. Dlatego jesteśmy przekonani że w nadchodzących wyborach mieszkańcy rozliczą …radnego z osiedla Wesoła nie tylko dlatego że przynosi wstyd, nie tylko dlatego że nie potrafi podziękować za inwestycje, nie tylko dlatego że hejtuje, walczy z nami, z urzędnikami, nie tylko dlatego że pisze donosy (…)
I to o tym warto pamiętać, że – bo wesoła zasługuje na mądrego radnego, który pracuje dla mieszkańców, dla Gminy, a nie śmiesznego bezradnego, śpiewającego człowieka którego osobiste ambicje przysłoniły nasze widoczne inwestycje”
– „na kartce” napisał zjednoczony Klub radnych Chocianów 2023 Marcina Ślipko, Artura Wandycza, Piotra Wandycza, Heniutka Osolińskiego, Andrzeja Kuśmierczyka, radnej Ewy z Jabłonowa, sołtysa z Żabic… (w domyśle także niezależny radny Janusz Zielony i Piotr Machoń).
Nawet gdybym bardzo chciał, nie ukryję, że na potrzeby tego artykułu wypada mi przyznać, że Klub Chocianów 2023 Artura Wandycza stworzył niespotykany gdzie indziej na Ziemi model szczęścia wynikającego bezpośrednio z faktu „pozyskiwania” kosmicznych środków przez burmistrza Chocianowa, z kolei Wany z Nowakami cieszą się, że zgodnie z uchwałą o przedłużeniu kadencji samorządów będą mogli dłużej zarabiać w Chocianowie, choć paradoksalnie Świat cały obiegła wieść, że burmistrz Chocianowa powołał „Zespół do spraw rządowej redukcji energii elektrycznej”… z Wandyczami na czele
Będzie zabawa! Tomasz Kulczyński założył „Zespół”
Chocianów, 19 listopada 2018 roku – uroczyste zaprzysiężenia bufonady Franciszka Skibickiego
„choć różnimy się od siebie
jak dwie krople czystej wody”
I dodatkowo ze względu na spojrzenie dziewczęcia powyżej, teraz niestety już muszę ze starannością prowincjonalnego felietonisty przejść do faktów, które niekoniecznie zgadzają się obrazem „rozwoju Gminy” przedstawianym przez Krystynę Łysiak, Tomasza Kulczyńskiego, lokalne media typu darmowy Głos Regionu, darmowy portal chocianow.pl, darmową Telewizję chocianówTV (że o innych darmowych nośnikach propagandy z Lubina, agencjach i telewizjach nie wspomnę z uwagi na higienę psychiczną), w tym Klub Radnych Chocianów 2023 albo kooperujące z nim angielskojęzyczne Stowarzyszenie Chocianów 2023 „niezależnego” radnego Piotra Machonia.
Co do zasady politycy (nawet ci prowincjonalni, jak chocianowscy radni) do szczęścia potrzebują wyłącznie trochę publicznych pieniędzy i poczucia nieomylności połączonej z odrobiną bezkarności. Jeśli już pieniądze są z dochodów własnych plus coś wykombinują z innych źródeł, reszta, tj. realizacja wszelkich obietnic, gwarancji i podobnego typu fantazji – to przysłowiowy pikuś! Jednym słowem, z pieniędzmi publicznymi wykreowanymi w budżecie gminy/powiatu/czy związku gmin da się „rządzić”, mniej lub bardziej gorzej, ponadto snuć następne wizje, czyli już ze zdwojoną ułańską fantazją jeszcze śmielej wymyślać następne garaże i gołębniki, eventy „na wysokim poziomie”, świętować rocznice, uchwalać budowy pomników, albo nawet likwidować szkoły, żeby coś zaoszczędzić, jak również założyć Zespół ds. redukcji albo proklamować Program przeciwdziałania skutkom epidemii, na przykład…
„(…) Poza tym moi koledzy, branżyści, podobnie wykształceni, także z dyplomami MBA itd. zarabiają dużo więcej ode mnie mając mniejszą odpowiedzialność” – napisał honorowo odznaczony Tomasz Kulczyński.
Pieniądze – jak wiemy – od czasu ich wymyślenia generują największe emocje, jakkolwiek różnie jest to artykułowane. Politycy udają, że pieniądze nie motywują ich pracy, bo nie jest to społecznie dobrze widziane. Z kolei panny na wydaniu udają, że pieniądze nie wpływają na skalę ich miłości. Duchowni każdego wyznania natomiast w emocjach udają, że pieniądze nie wpływają na szczerość ich duchowego uniesienia. Itd, itd…. Także Rada Miejska Chocianowa „bez dyskusji” udaje, że nie zna się na budżetowych pieniądzach, bo te pozyskuje burmistrz w wielkich kwotach, niewyobrażalnych nawet dla Skibickiego, że o innym burmistrzu nie wspomnę, żeby nie eskalować emocji u tych, którzy mocno przywiązali się do tytułów magistrów albo do tytułów naukowych typu „radny”!
„(…) bo jak na teraz inwestycje są na wysokim poziomie (sic! – przypis mój), obietnice sukcesywnie realizowane, a nie jest to jeszcze wszystko” – cytuję z przemówienia odznaczonego burmistrza
I chyba właśnie z tą retoryką „na wysokim poziomie” gmina Chocianów w tej kadencji ma problem, bo sprawozdania pani Skarbnik mówią o czymś zgoła odwrotnym, niż wysoki poziom w realizacji inwestycji.
Naprawdę nie podjąłbym się obrony ani jednego zdania, ani nawet najmniejszej „mądrości” z tekstów burmistrza i wcześniej przedstawionego przemówienia Klubu radnych 2023, jakkolwiek dla moich przyjaciół oczywiste jest, że nawet tego typu straceńcze misje nigdy nie były mi obce. Wybaczcie, ale każdy (oprócz Klubu Wandyczów) wymiękłby czytając sprawozdanie z wykonania budżetu za III kwartał 2022 roku. Takiej finansowo inwestycyjnej padaki budżetu Chocianowa „na wysokim poziomie” nie da się obronić, jak mi dźwięk saksofonu miły.
Prewencyjnie wolę nie wiedzieć, kto za burmistrza i Artura Wandycza naprawdę napisał bzdury powyżej wyniesione wprost z pierwszej czytanki murzynka Bambo. Jeśli twórcą tych „przemówień” jest osoba dojrzała, tym gorzej dla dyrektora szkoły, w której autor(ka) pobierała „podstawowe” wykształcenie – niestety nieuczciwie skończyła ten etap edukacji. Arturowi Wandyczowi chyba jeszcze nie mieści się w głowie, że Chocianów i Ziemia istnieją od dawna, a nie jak sądzi od 2018 roku, w którym został radnym. Z kolei odznaczonemu burmistrzowi ewidentnie nie przeszkadza, że „rozwój” gminy polega na tym, że w 2022 roku wydatki gminy kreatywnie zaplanowane na prawie 100 mln zł, wykonane zostaną na dramatycznym poziomie przysłowiowego dna – wydatki majątkowe, jak dobrze pójdzie na poziomie 25%
Porównywalnie, na przykład kiedyś natchnione ideologicznie biegi z okazji Dnia Niepodległości, jak propagandowo szybko stały się tradycją, tak samo szybko przeszły do historii, a prawdziwa „grochówka” z talerza przeniosła się na monitor przed wejściem do RCK – tak w sprawozdaniu znikają dochody majątkowe (te pozyskanie pieniądze) do poziomu 20% w stosunku do tych zaplanowanych. Ups… Odznaczony burmistrz już 11 Listopada 2022 ani radni Klubu Chocianów 2023 swoją obecnością nawet nie zaszczycił swoich poddanych wyborców, że nie wspomnę o tych naprawdę oddanych jego zwolennikach, którzy głosowali na „Czas na zmiany”, jak Franciszek Skibicki.
Tak w skrócie wygląda schemat funkcjonowania polityków. Widać, że obieg jest zamknięty – podatnicy muszą tylko wypracować pieniądze, które trafiając na różne poziomy aktywności polityków, same z siebie generują politykę, polityków. I tak w kółko. A efekty ich pracy? Niestety – jak dla nich – nie ma to większego znaczenia, a w każdym razie ma znaczenia, jeśli coś się nie uda. W Chocianowie ery Klubu radnych Chocianów 2023 tylko powietrze w oponach ciągnika Wandycza jest chocianowskiego pochodzenia, bo reszta jak twierdzi władza zostało pozyskane… (za rok, kiedyś, być może, jak Bóg pozwoli, wkrótce).
Za to Rada Miejska od początku kadencji nie kryła, że nie ma zamiaru oszczędzać na urzędnikach, agencjach, kolegach i na charytatywności. W 2019 i 2020 roku nastąpił prawdziwy boom szczodrości. Ruszyły zwiększenia wydatków na wynagrodzenia dla „fachowców” typu Stasiak (w 2 lata za nic na umowę zlecenie zainkasował 200.000,00 zł). W każdej instytucji gminnej pojawiły się umowy zlecenia na specjalną obsługę prawną – od szkół, przedszkoli, przez MZGKiM, PWK, a na RCK, Bibliotece i Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej skończywszy. Ile w tym początkowym etapie Rada Miejska wydała publicznych pieniędzy? Niektórych trochę dziwi, że na razie nie sposób tego nawet oszacować, bo Rada Miejska strzeże tajemnic. Radni z kolei skutecznie udają, że nie wiedzą, skąd środki samorządowe pochodzą. Tak w skrócie wygląda schemat funkcjonowania polityków.
Chcąc uroczyście zakończyć ten artykuł, uroczysty choćby z uwagi odznaczenia i na patriotyczne wątki w nim poruszone, na zakończenie pozwolę sobie stwierdzić… W/w wiersz noblistki zawsze (czyli do dzisiaj) uważałem za jeden z wielu, taki sobie, raczej nie porywający ani poznawczą błyskotliwością, ani formą, ani natarczywą estetyką, jak choćby teksty Facebookowe opublikowane tutaj.
Na szczęście Sanah, jakby oglądając przeprawę chocianowskiego samorządu przez piętrzące się problemy, a nawet jakby ze mną czytała przemówienia „chocianowskich polityków” uświadomiła mi „Nic dwa razy” nie zdarzy się takim radnym jak Artur Wandycz.
Zaczynając od legendarnej grochówki, którą rzekomo „tworzył” z czystości serca, charytatywnie, za darmo, jak prawdziwy społecznik – przechodząc przez rzekę wystawiał faktury na tę przednią potrawę, a za „darmową w cudzysłowie” grochówkę płaciła instruktorka k.o. Krystyna Kozołup z budżetu chrześcijańskiego środka Kultury. Później było już tylko gorzej – co słowo, to wtopa. Przyznał się nawet do stworzenia Statutu Gminy będąc przewodniczącym komisji Statutowej (tzn. takiego gremium, które miało wypracować nowy projekt statutu). W rzeczywistości okazało się, że Statut przywiózł burmistrz prosto ze Ścinawy. „Nic dwa razy”…
Robert Harenza
Comments