Wątpię, czy powinienem tracić czas na rzeczy, jak to selfie powyżej. Podpowiem tylko, że na selfie startowym widzimy rubaszne postaci burmistrza Chocianowa, Agasię RCK Wesołowską plus lekko wycofaną bohaterkę drugiego planu, że o radnej i sołtysie Michałowa nie wspomnę (już z faktu, że występują obok facjaty samego Gruszki Piotrka, naczelnika ds. personalnych urzędu skazani są na los graficznego tła…).
Ponadto każde selfie świadczy jedynie o tym, że władza Chocianowa niezmiennie od początku kadencji stosuje tę samą infantylną eventową manierę komunikowania się z mieszkańcami gminy, oraz to, że właśnie w tym społecznościowym pajacowaniu widzi sens, jakim w ich mniemaniu kieruje się większość ludzi żyjących na prowincji. Mam podstawy, by twierdzić, że tego typu postawy rządzących Gminą już za kilka miesięcy znikną, jak kamfora (dla ciekawskich: kamfora wykorzystywana była jako uniwersalny lek za czasów mojej babci)…
Obłuda i kłamstwa to połowa sukcesu chocianowskiej informacji. Fuj…
W „zaprzeszłą” niedzielę popełniłem tekst pt. „Obłuda i kłamstwa to połowa sukcesu …”, który – choć wyjątkowo dobrze przyjęty przez Czytelników – nawet w kilku procentach nie wyczerpywał tematu roli chocianowskich mediów w upupianiu informacji publicznej. Może dzisiaj lepiej mi pójdzie w przedstawianiu dodatkowych argumentów, danych liczbowych, i innych faktów polityki lokalnej. Oprócz w/w selfie są bardziej „fotogeniczne” idiotyzmy, jakich dopuszcza się samorząd Chocianowa „Czasu na zmiany”, dobitnie podkreślając schyłek swojej facebookowej kadencji.
O której odjeżdża autobus „na zmiany”? We wtorek czy czwartek…?
Wszystko wskazuje na to, że po 4 latach „Czas na zmiany” dożywa końca swych dni w sposób urągający powszechnie uznawanym zasadom działania w dobrej wierze, a głównie inteligencji i przyzwoitości. Wątpię, czy chcę, ale muszę na potrzeby tego tekstu przywołać jedno z bardziej fotogenicznych „selfie”, świadczące, że że Gmina Chocianów nie tylko nie ma gospodarza, ale także jasno mówi, że mieszkańcy Chocianowa istnieją (także na zdjęciach) tylko wtedy, gdy… władza i telewizja na to pozwolą!
Szanowni Państwo,
na „selfie” zrobionym w tym samym dniu, co zdjęcia w Michałowie oprócz tego, że nie ma nikogo z lokalnych władz Chocianowa, nie ma samorządowców Wandyczów, ani Ślipko(ów), nie ma Machoniów, ani… żywej duszy. Ups… Wymiotło również mieszkańców.
Naprawdę to niepojęte! Jak można wyludnić rynek Chocianowa na potrzeby Telewizji. Myślałem, że czasy totalnej władzy, którą była TELEWIZJA POLSKA minęły bezpowrotnie. A tu okazuje się, że rynek wymarł, jak za działaniem czarodziejskiej różdżki, bo władza chciała na tle „czystego planu” zareklamować produkt pt. Chocianów z pałacem to brama Borów Dolnośląskich… W pobliżu kamery ani jednego człowieka, pomyleńca, przechodnia, dziecka, matki, emeryta…? Ani żywej duszy. Nic. Nul. Tylko redaktorzy z TV3, jakaś pindzia i pindź…
.„Fotogeniczna” pustka chocianowskiego rynku (czysty plan) jest symbolicznym – jak dla mnie – dowodem na to, że pomysł Franciszka Skibickiego, by „chłoptaki” z Lubina zajęły się rządzeniem doprowadził do stanu, w którym TVP# rządzi Gminą, miastem, rynkiem i czym tam jeszcze. Nie ma ani burmistrza, ani radnych powiatowych, ani Wandyczów, ani proboszcza, ani sekretarki burmistrza w randze dyrektorki zjednoczonych sił kultury RCK i Biblioteki.
Na fociach TVP3 widzę wyludniony Rynek, kolesia z Przemkowa w randze dyrektora Parku Krajobrazowego, który w Chocianowie opowiada o Przemkowie, i stawach…
Czy ktoś potrafi wytłumaczyć tę samorządową paranoję, w którą wepchnął gminę „Czas na zmiany” – Gminę Chocianów na rynku „promuje” znany mi gostek z Przemkowa, a burmistrz z innymi samorządowcami w tym czasie strzela selfie w Michałowie…! Pindzia i Pindź opowiadają o Chocianowie w towarzystwie ludzi ogólnie nikomu nieznanych. Nie wspomnę nawet, że przy okazji mowy o Zbigniewie Frączkiewiczu nie padło nazwisko Franciszka Skibickiego, burmistrza ćwierćwiecza, kierownika transportu w FUMie w okresie początków artysty w Chocianowie, w tym powstawania pomnika w Parku. Resztę dopełnia jakaś opowiastka o pałacu, który nota bene jest prywatną własnością.
Sorki, ale jeszcze na godzinkę przed „kręceniem” materiału o Twoim mieście było całkiem normalnie. Ludzie w Chocianowie jeszcze żyli, łazili w te i we wte, jak to mają w zwyczaju…
Uważam się za człowieka odpornego na stres, ale widząc wóz dostawczy urzędu, którym „powozi” Agata RCK Wesołowska, a obok niej siedzi bohaterka drugiego planu Krysia, obie „na wysokim poziomie” zupełnie niezainteresowane wrzawą na rynku – zakląłem szpetnie po francusku…
O co chodzi? Super event rozkręca się na ich terytorium, a Pańcie od Kultury na najwyższym poziomie jadą na wieś, na sesję zdjęciową do Michałowa, pozować do wielce wymownych selfie (patrz: zdjęcie startowe).
Mówiąc już bez emocji, jeśli żaden ze znanych mi rodzajów i form sarkazmu, które zresztą stosuję od lat komentując działania władzy nie dał rady wzruszyć monolitu samorządowej głupoty – przypomnę sarkazm ludowy.
Ograniczę się wyłącznie do starej i mądrej maksymy Chęcińskiego:
„Oj Mania, Mania (…) Polska (…) dzieli się (…) tylko na mądrych i głupich.”
W ramach tego ekstremalnego sarkazmu analizę Polski zacznę od… głupich.
Ponad wszelką wątpliwość Chocianów za tej kadencji dopracował definicję pojęcia #prawdziwyburmistrz, cokolwiek to znaczy!
A jakie atrybuty powinien posiadać #prawdziwyburmistrz, w odróżnieniu od #nieprawdziwy burmistrz? Zastanawiam się, czy np. burmistrz Przemkowa Jerzy Szczupak jest „prawdziwym” burmistrzem, czy nie? Jeśli nie ma telefonu, którym robi sobie selfie, to chyba nie jest „prawdziwy”. Co ? A może prawdziwym burmistrzem # jest ten, który jest z Tik Toka?
Żeby ogarnąć problem, chyba przymiotnik „prawdziwy” trzeba by rozpatrywać w kontekście prawdy administracyjnej, ale pod tym względem akurat #prawdziwyburmistrz Chocianowa wymyka się wszystkim kryteriom prawdy, w tym m.in. prawdy algebraicznej, jak i tej politycznej…
Przypomnę, że tydzień temu na sesji Rady Miejskiej – o czym pisałem Obłuda i kłamstwa to połowa sukcesu chocianowskiej informacji. Fuj… – kwota z bilbordu poszła się paść, niczym kamfora mojej babci…
Wątpię, czy jeszcze ciekawi mnie, ile głosów mógłby przysporzyć Franciszek Skibicki liście Bezpartyjnych Samorządowców, gdyby rzeczywiście startował do Sejmu – 17 czy 231! Informator Gminy Nowaka kłamał w tej kwestii, jak często saksofonistki z nut. Po 4 latach rządzenia wyraźne jest natomiast to, jak kłamliwie Urząd opowiada i tłumaczy wzrost zadłużenia.
„ Przez 5 lat zwiększyło się o 530 896, 03 zł przy ponad 60 mln pozyskanych środkach na inwestycje i wielu już wykonanych inwestycji(…
– mataczy #prawdziwyurząd.
Nie mam niewymuszonych braków w łączeniu kropek, ani wiary w „kągłości” Ziemi, w tym wątpliwości, że 2 plus 2 = 4, dlatego muszę edytować urzędowy druk o nazwie „Sprawozdanie z wykonania budżetu za IV kw 2022 ”, w którym wołami jasno stoi, że tylko w tym roku Gmina przyjęła nie tylko 530.896,03, a nawet 3.200.000,00 zł.
Uwaga! W tym zarządzeniu #prawdziwyburmistrz zawarł max pogubienia z poplątaniem…
Wątpię,czy chcę teraz „kopać leżącego”, ale mojemu koledze Wikaremu obiecałem, że w jednym zdaniu zawrę kwintesencję prawdy, która mówi o samorządzie tej kadencji. #prawdziwaprawda sprowadza się właściwie do tego, że jeśli Franciszek Skibicki jako burmistrz ćwierćwiecza do końca 2022 roku doprowadził Gminę Chocianów do zadłużenia niewiele ponad 16 mln zł (pozostawiając dowody inwestycji typu Hala Sportowa, Rewitalizacja rynku na którym fotogenicznie szalała Pindzia i Pindź, czy choćby przedszkole), o tyle #prawdziwyburmistrz…
Ma upoważnienie Rady Miejskiej do przyjęcia aż 18.300.000,00 zł w tym roku! Jak będzie nie wiadomo, ale plany są zakreślone na kwocie 33 mln zł zadłużenia na koniec 2023 roku.
Szału nie ma, prawda? Informator Nowak naparza w Starostę, Franciszek Skibicki, który jednocześnie jest członkiem Klubu Bezpartyjnych, dziarsko piastuje fuchę zastępcy w Porozumieniu Porozumieniu Kamila Ciupaka. Z kolei Wandycze naparzają w Polkowice powiatowe, że nic nie robią dla Gminy Chocianów, a jednocześnie radny Pietrek Wandycz pedałuje z Jankiem Wojtowiczem, jak gdyby nigdy nic…
Ups… Chyba już widać, jak bardzo Chęciński miał rację. Oj, Mania, Polska dzieli się na…
…i bezpartyjnych ?
#prawdziwyburmistrz
Ok. Zmierzam do pointy!
#prawdziwyburmistrz
Nagle uchwała z dnia 29 września o nośnikach wypełnia się treścią. Kierownik Bagiński, kandydat do Sejmu Bezpartyjnych Samorządowców na mocy zarządzenia burmistrza, mając z tyłu głowy pomyślność Gminy Chocianów sprzedaje powierzchnie reklamowe Gminy najbogatszemu, płacącemu więcej, niż inne Komitety Wyborcze Tymoteusz Myrda na senatora! Brawo!
Koniec żartów! W tej chwili instynkt samozachowawczy nakazuje mi pożegnać się z Państwem sentymentalnym „letnim” powiewem. O, niech będzie ten przaśny szum jęczmienia…!
Robert Harenza
Comments