Bez kategorii

Podsumowanie 2022 roku. Część III (heroikomiczna)

0

Smutno! Smutno mi! Jeśli po czterech latach rządów „Czasu na zmiany” w Chocianowie burmistrz ćwierćwiecza Franciszek Skibicki paraduje w koronie z tektury, a w komentarzach do wizerunku samorządu Chocianowa dopuszczane są tylko heroikomiczne pierdoły Klubu Chocianów 2023 i Stowarzyszenia Chocianów 2023 (wybaczcie, że pominę opinię aktywisty Tymińskiego jako wyjątkowo obleśną) smutniej jest nawet, niż w Regionalnym Centrum Kultu Agaty Wesołowskiej na Kościuszki.

„Wstyd i żenada” – made in Gmina Chocianów


Nie uwierzycie, ale mój smutek polega głównie na tym, że początek 2023 roku nie jest początkiem depresji, bo podczas depresji chociaż mógłbym przynajmniej trochę poudawać roztargnienie, apatię, frustrację, choćby przygnębienie, na co jestem odporny, niczym przewodniczący Klubu Chocianów 2023 Artur Wandycz na wiedzę o demokracji innej, niż ta, której nauczyły go zwierzęta hodowlane i przaśne obejście.


Kończąc cykl podsumowania 2022 roku, w III Części (heroikomicznej) szczerze ubolewam, że Kultura nie stworzyła do tej pory specjalnego sposobu ironii, który mógłby skutecznie chronić w przypadku wszechogarniającej nas głupoty, cwaniactwa, małości, itd., czyli – mówiąc w skrócie – cech adekwatnie charakteryzujących „Czas na zmiany” wniesiony na sztandarach przez „niepartyjnych” samorządowców obecnej kadencji.

Co jest grane? Rada Miejska zmniejsza dochody majątkowe i zwiększa wydatki bieżące! Panie dyrektorze Zespołu Szkół Piotrze Machoń – zapraszam do tablicy…

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że prawdziwy czas zmian jeszcze nie dotarł do Gminy Chocianów nawet w stopniu śladowym. Wszytko, co napisałem w I i II części „Podsumowania 2022 roku”, wskazuje, że wciąż mamy do czynienia z kontynuacją chałtury i fuszerki Franciszka Skibickiego (zaczął od PZPR, później sympatyzował z AWS, ZChN, następnie PO, a ostatnio robi za rentiera jako „Bezpartyjny Samorządowiec”). Z tym zastrzeżeniem, że tylko w bardziej zwyrodniały sposób, co zresztą spływa do gminy Chocianów, jak zwykle z samej góry, czyli albo z Wrocławia, albo z Wiejskiej i Nowogrodzkiej, albo z Lubina, inaczej Narodowej Orkiestry Dętej…

Moje rozterki w „Podsumowaniu 2022 roku”, Część I Podsumowanie 2022 roku. Część I (noworoczna) i Część II Podsumowanie 2022 roku. Część II (jasełkowa) świadczą, że w Chocianowie nic się nie zmieniło. Chocianów jest prowincją Lubina, jak za czasów Franciszka Skibickiego: ma burmistrza z Lubina, od wielu, wielu lat buduje „bezpartyjną” ścieżkę rowerową do Lubina, opłaca propagandę z Lubina, płaci za „bezpartyjny darmowy” transport powiatowi lubińskiemu, zatrudniał bezpartyjnego Dariusza Stasiaka, opłaca chłopców od propagandy z Lubina.

Nie dziwi nic, że lubinianka Siekaniec dyrektoruje w wiejskiej szkole w Parchowie, chociaż Komisja nie wyraziła zgody na jej nominację, Lis dyrektoruje w szkole w Trzebnicach, a abiturientka lubińskiego liceum salezjańskiego z Lubina Agata Wesołowska wewnętrznie rozdarta dyrektoruje aż dwóm instytucjom Kultury „na wysokim poziomie”, tj. Bibliotece i dawnemu chrześcijańskiemu ośrodkowi Kultury…

W związku z powyższym „tekturowa” korona Franciszka Skibickiego (od czego zacząłem) niczym nie różni się od dokonań samorządu kadencji 2018-2023. Oczywiście władza teraz chciałaby zachować tylko narrację skierowaną na przyszłość, co zrozumiałe w roku wyborczym, ale „w podsumowaniu” nie da się zapomnieć na przykład tego, że „Czas na zmiany” polegał na likwidacji albo MZGKiM, albo ChOK, albo PWK, tworząc pozory rozwoju.

Widać do czego, tj. wiejskiego „zebrania” sprowadzono funkcjonowanie Rady Miejskiej już na samym początku kadencji. Radnych i obserwatorów życia publicznego wciśnięto do salki RCK. Świadomie likwidowano znaczenia Rady Miejskiej i radnych, traktowanych przez bezpartyjnych samorządowców, jak wiejskich głupków, którzy nic nie potrafią, niczego nie wiedzą, a za zadanie mają jedynie robić klimat dla realizacji politycznych interesów i sposobów na życie zorganizowanych cwaniaków, dorobkiewiczów i karierowiczów.

Podczas 61. sesji w 2022 roku Rada Miejska podjęła uchwałę o uprawomocnieniu sesji zdalnych, czyli – jak dla mnie – niepisanej likwidacji Rady Miejskiej. Niby to nic wielkiego, ale prawdziwy Organ Stanowiący, mógłby przeszkadzać takim bezpartyjnym samorządowcom z Chocianowa w realizacji ich sposobu na życie – dobrze zarabiać, pozorować, pozorować, pozorować, niczym agencja reklamowa z „horsami” w nazwie…

Mieszkańcy doskonale widzą nieudolność władz Chocianowa – chocianow.com.pl

Wyborcy Chocianowa w 2018 roku wybrali takich mężów stanu, którzy każdą swą mniej lub bardziej szemraną decyzję wolą podejmować zdalnie, tj. tak, żeby ich wyborcy tego nie zauważyli. Czyż nie ma podstaw, żeby mówić o likwidacji Rady Miejskiej Chocianowa – radni nie mają ani sali konferencyjnej, nie mają świadomości organu stanowiącego, nie mają wiedzy administracyjnej, nie mają cech obywatelskiej przyzwoitości. Niby nie ma o co się kłócić, powie Wandycz Artur Chocianów 2023. Sesje nie cieszą i tak taką oglądalnością jak pierdoły Nowaka, czy ankiety o Jarmarkach, słodycze od Mikołaja, prezenty, darmowe choinki czy powroty „Kolei” lub „Kina” do Chocianowa. Zgoda. Rada Miejska w osobach 15 ludzi pozostanie na długo wyłącznie na papierze i do inkasowania diet, bo przecież decyzje i tak zapadają zdalnie poza Chocianowem. I to jest właśnie ta formuła „tekturowego” samorządu Franciszka Skibickiego bez kapitału partyjnego, a jednocześnie realizująca sposób na życie takich Stasiaków, jak Klub Chocianów 2023.

Szybko wyliczę dokonania: burmistrz na rondzie postawił zegar, zlikwidował Zakład Budżetowy, pożyczał publiczne pieniądze spółce PWK, tak połączył Bibliotekę z chrześcijańskim Ośrodkiem Kultury, że nie połączył, organizował Konwenty Sołtysów, wydaje gazetę darmową Głos Regionu, zorganizował darmowy transport za 1 mln zł, ustanowił pełnomocników ds. emerytów i pełnomocnika ds. ekonomicznych, powołał Zespól ds. redukcji energii, spowodował, że Janusz Ślipko jest przewodniczącym Rady Miejskiej, a Komisją Rewizyjną zarządza Paweł Baran, a ten w ramach Programu oszczędnościowego głosował za likwidacją szkół w Parchowi i Szklarach Dolnych, a ostatnio heroikomicznie stwierdził, że „jesteśmy najwięksi”

Kończąc cykl podsumowania 2022 roku doszedłem do najważniejszej cechy „Czasu na zmiany”, czyli lansowania błahych opowieści władzy w sposób tak uniesiony, że trudno się nie zaśmiać ze śmiechu.

Paradoksalnie właśnie dlatego radny Piotr Piech, który kiedyś dla Franciszka Skibickiego dałby się pokrajać i posolić na środku rynku teraz walczy o „praworządność” w Gminie, jak umie.

Czy coś wywalczy? Walka heroikomiczna kończy się, jak zwykle. Podmioty zobowiązane nadal nie udostępniają informacji publicznej, Sądy wymierzają grzywnę, a i tak za chwilę Nowaki z chocianow.pl bez skrupułów napiszą, że „opozycja” przypisuje sobie ich czyny. Wszak nie tylko o parking chodzi

Heroikomiczny poemat radnego Piotra Piecha polega głównie na tym, że z patosem opowiada – zresztą jak rządząca większość Chocianów 2023 – o rzeczach, którymi nikt się nie przejmuje, a już tym bardziej bezpartyjna samorządność Chocianowa.

W innych okolicznościach zaproponowałbym przynajmniej lekcję poglądową, choćby porównując sumę wydatków z lat 2019, 2020, 2021 i 2022 na utrzymanie administracji gminnej + dotacje na Kulturę „na wysokim poziomie”. Wyszłoby, że „Czas na zmiany” wydał blisko 30 mln zł, a Gmina zyskała zaledwie przychodnię zdrowia w Trzebnicach za 2,5 mln zł (bo inne chodniki, lub drogi wybudowano z pieniędzy BGK, tj. chodnik do Biedronki i drogę na Zaciszu). Publicystyczny bilans aktywów i pasywów tego samorządu teoretycznie powinien dać dużo do myślenia wyborcom, którzy wypracowują środki gminne, utrzymując administrację gminną, organizując oświatę i inne zadania własne gminy. Mówi się, że miarą rozwoju gminy są inwestycje, czyli realizacja wydatków majątkowych. Niestety „wynik operacyjny” tej kadencji nie jest zbyt imponujący, nie licząc oczywiście szemranych opowieści Wano-Nowaków na chocianow.pl. Cały pogrzeb na nic, mówi się czasami, żeby jednym zdaniem podsumować dokonania „Czasu na zmiany Chocianów 2023”

P.S.:
Smutno mi, przypomnę na koniec. Podsumowując 2022 rok – sorry – nie mogę nie wspomnieć o tym, że odszedł – moim zdaniem – najlepszy gitarzysta, jakiego Ziemia nosiła. Smutno mi… (inaczej: moje oczy nie kłamią).

Robert Harenza

Podsumowanie 2022 roku. Część II (jasełkowa)

Poprzedni artykuł

Chocianów, jesteśmy najwięksi…!

Następny artykuł

Comments

Comments are closed.

Login/Sign up