Franciszek Skibicki (dla wielu – niestety) jest tylko człowiekiem!

Niektóre środowiska Chocianowa do stanu wrzenia doprowadza następny „integracyjny” wyjazd Franciszka Skibickiego, tym razem do Francji. Jeszcze innych rozśmiesza nowy (4/2016) numer Informatora Gminy Chocianów, jaki Franciszek Skibicki w pośpiechu wydał tuż przed wyjazdem. Zwolenników Romana Kowalskiego cieszy z kolei wyrok Sądu Okręgowego, który uniewinnił go w sprawie o podżeganie do przestępstwa Na przykład taki Kamil Nosel z wrażenia, że musi wyprostować wiele wcześniej napisanych insynuacji na portalu chocianow.com.pl popełnił następne faux pas (Były burmistrz Chocianowa uniewinniony!)…
Wstyd się przyznać, ale ja w kontekście tych wszystkich doniosłych wydarzeń oraz z powodu wyjazdu Pani ze snu tradycyjnie wolę świętować uroki soboty. Nie czekając na powrót Franciszka Skibickiego z męczącego „sukcesu” zwiedzania Francji, czuję, że właśnie dzisiaj muszę się z czegoś wytłumaczyć. Wybaczcie, to wstydliwa skłonność… Przyznaję się, że jeśli Czytelnika nie zaskoczę czymś w tekście, pisanie dla mnie natychmiast traci sens! (podkreślenie moje)
Niewątpliwie to zła i uciążliwa skłonność. Wyobraźcie sobie, że w tej chwili zamiast opublikować wywiad z Romanem Kowalskim myślę tylko, czym Was zaskoczyć! Może tym, że sobota dla mnie zaczęła się już we wtorek (żegnałem wtedy Franciszka Skibickiego na dworcu PKS), a skończy się dopiero gdzieś w okolicach poniedziałku lub wtorku, jak Franciszek Skibicki cało i zdrowo wróci z międzynarodowych wojaży? Co? Nie jesteście zaskoczeni? To nie jest zaskakujące, że Franciszek Skibicki wespół w zespół z kilkoma radnymi i ich znajomymi pojechał sobie na tygodniową folklorystyczną wycieczkę? Wyjazd nie przyniesie Gminie żadnych korzyści, nawet spektakularnych strat. Nie zaskakuje Was, że następne jakieś 35.000,00zł publicznych pieniędzy popłynie na tygodniowy urlop dla garstki zwolenników burmistrza zamiast zabrać dzieci, młodzież, laureatów konkursów – kogokolwiek (!) wybranego z klucza innego niż „znajomy Franciszka Skibickiego”? Nie!
To może chociaż zaskoczę lokalne media informacją, że Roman Kowalski nie zostawi sprawy ich nierzetelnych relacji i zabaw w manipulowanie informacjami na temat jego osoby, co nachalnie uprawiają w imię przyjaźni z Franciszkiem Skibickim. Kamil Nosel (chocianow.com.pl), Zbigniew Jakubowski (e-legnickie.pl) czy Andrzej Lampart (TV Wrocław) albo redakcja Telewizji Regionalnej mogą spodziewać się oficjalnych pism mówiących o ich stronniczości i naruszaniu dóbr osobistych Romana Kowalskiego. Na razie publikuję przykład Kamila Nosela:

Wniosek do Sądu Rejonowego w Legnicy o udzielenie informacji ws. ujawnienia wizerunku
Odpowiedź Sądu Rejonowego w Legnicy w sprawie ujawnienia wizerunku
Pozew o uznanie dokonania przez pozwanego naruszenia dobra osobistego powoda jakim jest jego wizerunek

Dla wielu ludzi w Chocianowie zaskoczeniem jest uniewinniający wyrok dla Romana Kowalskiego, ale to efekt twórczości takich dziennikarzy, jak Kamil Nosel. W ostatnim artykule (patrz powyżej) ten chocianowski „warszawiak” oprócz nierzetelnej informacji o uniewinnieniu Romana Kowalskiego po raz kolejny zmanipulował opinię publiczną „dodatkową” informacją, jakoby „Roman K.” znowu dopuścił się przekroczenia uprawnień. To jest już wręcz obleśne! W ramach pouczenia Pana redaktora (aczkolwiek poziom mojej irytacji jest wyższy, niż zwykle…) pozwolę sobie opublikować materiał świadczący, że to Franciszek Skibicki haniebnie przekracza uprawnienia, a wręcz działa na szkodę Gminy. Może to „normalność”, że Franciszek Skibicki wydaje dziesiątki publicznych tysięcy na Karczmy, na wyjazdy integracyjne, itp., itd. Może to „normalność”, że Rada Miejska zaciąga wielomilionowe zobowiązania, żeby Franciszek Skibicki mógł pojechał napić się wina z francuskimi rolnikami, a później wybuduje za kredyt przedszkole. Szanowni Czytelnicy, nic się nie zmieniło w postępowaniu Franciszka Skibickiego od czasu, kiedy w 2004 roku działał na szkodę Gminy:

Opinia prawna w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa
Zarządzenie BMiG Chocianów w sprawie przeznaczenia do sprzedaży nieruchomości gruntowych stanowiących mienie Gminy Chocianów
Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez byłego burmistrza miasta i gminy Chocianów Franciszka Skibickiego
Postanowienie o odmowie wszczęścia śledztwa (fragment)

Poparzcie, jak wspaniałomyślnie Franciszek Skibicki potraktował sprzedaż komunalnego mienia. Nasze burmistrz sprzedał grunty pod budownictwo – mówiąc w skrócie – jako działki rolne. Za 7.740,00zł Adam Hrynczyszyn kupił działki, które w chwilę potem sprzedał już jako budowlane z kolosalnym zyskiem. Na pewno nikogo to nie zaskoczy, ale wiedza o tym, że katolik Franciszek Skibicki z taką łatwością składa doniesienia do prokuratury na Romana Kowalskiego, a sam robił i robi deal’e, o których nawet „fizjologom” się nie śniło…
Powtórzę: jeśli nie zaskoczę czymś w tekście, pisanie dla mnie natychmiast traci sens!
Więc może dzisiaj zaskoczę chociaż tym, że po przeczytaniu mojego tekstu Franciszek Skibicki nie będzie miał odwagi wrócić do Chocianowa?! Zaskoczę Was – Franciszek Skibicki jednak wróci. Wróci, żeby udawać niewinnego, udawać męża stanu, żeby produkować papkę polityczną razem z radnym Jerzym Likus, Krystyną Zborowską i innymi… W tej chwili Franciszek Skibicki przebywa jeszcze w domu mera Juvigne i być może śpi w tym samym łóżku na piętrze, w którym w 2011 roku wylegiwał się Roert Harenza, ale lada chwila przyjedzie do Chocianowa wraz ze swoją ekskluzywną delegacją. To dobrze, bo w Chocianowie czeka na niego „moc” atrakcji…!

P.S.
Już w środę ekskluzywny wywiad z Romanem Kowalskim, w czwartek recenzja wywiadu z Franciszkiem Skibickim zamieszczonym w Informatorze (4/2016), w piątek kulturalny tekst o polsko-francuskich wyjazdach Franciszka Skibickiego do Juvigne (ciąg dalszy), a w sobotę… Znów o Pani ze snu? Nie! Tym razem to: