Urząd

Franciszek Skibicki dekomunizuje ulicę

0

Niedawno portal chocianow.com.pl informował, że radni Chocianowa chcą utrudnić życie mieszkańcom Chocianowa. Sprawa dotyczy wniosku radnego Jerzego Likusa, w którym odżyły patriotyczne potrzeby zmiany nazwy ulicy Marszałka Roli-Żymierskiego na Rotmistrza Witolda Pileckiego.

„Absurdalna zmiana szykuje się też w Chocianowcu. Radni chcą zmienić nazwę Aleja bł. Jana Pawła II na Aleja Jana Pawła II”

– napisał portal
W tym tygodniu Franciszek Skibicki rozesłał pisemne wytłumaczenie, czyli na koszt podatników przedstawił swoje stanowisko w tej sprawie. Zaczął od słów:

„W nawiązaniu do protestu wniesionego przez część mieszkańców….(…)”

(pełną treść pisma przedstawiam tutaj)
Jak widać, zamiast społecznych konsultacji, o które wcześniej apelował radny Krzysztof Kowalczyk, Burmistrz Chocianowa napisał odpowiedź na protest. Nie dziwię się, że mieszkańcy ulicy Żymierskiego nie chcą zgodzić się na utrudnienia i koszty związane ze zmianą nazwy ulicy. Nie przemawiają do mnie argumenty Franciszka Skibickiego powołującego się na Konstytucję i Kodeks Karny. Traktuję to najwyżej jako jego aktualne stanowisko w stosunku do Partii, przez którą wielokrotnie nagradzany był za zasługi. O ile pamięć mnie nie myli, Skibicki był zastępcą Burmistrza kiedy zmieniano nazwy ulic, np. z Świerczewskiego na Pocztową albo Armii Czerwonej na Ratuszową. Przeoczył zbrodniczą nazwę ulicy Żymierskiego? Poza tym nieco kłamliwie brzmi argument, że z apelem o zmianę nazwy ulicy zwrócił się sam Prezes IPN.
Dziwię się, że Burmistrz Chocianowa lekceważy prawdziwość zapisów w dowodach osobistych. Kłamie, że wystarczy tylko informacja do dostawców mediów, żeby zmienić z nimi umowy, które przecież regulują najdrobniejsze relacje pomiędzy stronami. Prawda jest taka, że trzeba będzie udowodnić, że zmiana rzeczywiście nastąpiła, a później podpisać stosowny aneks do umowy.
Niestety najbardziej nieprawdziwy jest wywód Skibickiego, że Starostwo umorzy opłaty za wymianę praw jazdy i dowodów rejestracyjnych. Nie umorzy. Jeżeli Gmina zapłaci 50 tyś, to Starostwo odpuści pobieranie opłat od poszczególnych mieszkańców – taka jest prawda! Zapewnienia Skibickiego, że jego wniosek spotkał się „ze zrozumieniem i przychylnością” są nadużyciem.
O ile wiem, wnioskodawca radny Jerzy Likus mieszka gdzie indziej, więc łatwiej mu znieść uciążliwość – jak wyraził się Burmistrz Skibicki – „dla szczytnej idei upamiętnienia Rotmistrza Pileckiego” W tym przypadku za ideę ekonomicznie i administracyjnie odpowiedzą mieszkańcy. Co warto podkreślić, z powodu protestu już raz zdjęto z porządku obrad Rady uchwalenie projektu zmiany nazwy ulicy. Moim zdaniem dla wszystkich będzie lepiej, jeżeli nigdy nie powróci.

Przetarg na wieniec dożynkowy oprotestowany

Poprzedni artykuł

Festiwal był świetny, ale ludzie nie przyszli…

Następny artykuł

Comments

Comments are closed.

Login/Sign up