„Przeniosę dla Was urzędników właśnie tutaj, aby jeszcze bardziej jednostki stały się dostępne i pomocne, dlatego już w 2025 r roku OPS, ZUKiTP czy MZGKiM będą na wyciągnięcie… jednego okienka
– przekazał włodarz.
(…) Cieszę się, że mam ogromną przyjemność zmieniać dla Państwa naszą Gminę na lepsze” (podkreśl. – moje)
– dodał Burmistrz Tomasz Kulczyński.
Przyznaję od razu, że zdjęcie startowe możecie potraktować jako żart polityczno-wyborczy, ale już to, co za chwilę powiem, nie będzie do śmiechu. Zakres zadań własnych Gminy jest ścisły, jasny, wyświetlony w Dzienniku Ustaw, aczkolwiek chyba nie do końca znany ani burmistrzowi, jego urzędniczkom, ani radnym, w tym radnym Klubu Chocianów 2023 przede wszystkim, z radnym Arturem Wandyczem na czele „klubu”.
Zarejestrowano „parafię” pod wezwaniem Klubu radnych Chocianów 2023
Na chwilę przed wyborami w kwietniu… „objawienie” Chocianowa nie ma jeszcze programu!
Czas dla Gminy Chocianów ewidentnie nie gra na jej korzyść, a event o nazwie TRAKTOR-JADA dzisiaj to tylko jaskrawo uwydatni.
Praktycznie od czerwca nie ma burmistrza, Rada Miejska z głową w piasku już od dwóch miesięcy udaje, że jest niewidzialna (patrz licznik „milczenia”), a Gminą administrują kierownicy referatów z upoważnienia burmistrza, co jest stanem wyjątkowo niepożądanym nie tylko w perspektywie kilku miesięcy zamykających 2024 rok, ale przede wszystkim w kwestii następnych lat budżetowych. Do tej pory wydawano pieniądze gminne w postaci drobnostek, prezentów i klientyzmu, którego celem było, by ciemny lud kupił blichtr i cukierkową przyszłość.
Także w Chocianowie pojawiały się „czeki” na drobne sumki, z którymi fotografował się burmistrz, bądź radni Wandycze. Choinki, czy rozdawnictwo chleba, lub pączków bazowało na najniższych instynktach, a gesty miały wskazywać wielką wrażliwość społeczną.
Czy zauważyliście Państwo naszych nowych przyjaciół? – Facebook
Z drugiej jednak strony wylewano strugami miliony albo na organizację eventów „na wysokim poziomie”, że zacytuję klasyczkę, jak choćby plagę Dobrych duszków, którą zamówiło i zapłaciło wykonawcy miasto, a efekt społeczny jest żaden… (No może z wyjątkiem tych duszków poniżej)
A po cichu załatwiano intratne kontrakty, umowy cywilnoprawne dla kolegów i znajomków władzy.
Warto wiedzieć, że już we wrześniu powinny ruszyć prace nad kształtem budżetu na 2025 rok, a wszystko idzie w rozsypkę. Organy samorządowe pozwalają, by Gmina staczała się po równi pochyłej. Jakoś to będzie, zdają się milcząco przekonywać wszyscy lokalni politycy, od Artura Wandycza i Ryszarda Bartosza począwszy, poprzez Sekretarz Partycję Jugo i Skarbniczkę, a skończywszy na Jurandzie Jezioro i Jerzym Bałeckim, którzy choć pochodzą z różnych parafii intelektu i wiedzy, łączy ich wspólna „wiara” w cudowne przetrwanie gadżetowego modelu sprawowania władzy.
Niewiele dniówek pozostało, by zapomnieć o Skate-Parku (wartym 6 mln zł), parkingu dla traktorów w Chocianowcu (1 mln zł), o remoncie salonów biurowych dla Elżbiety Kowalczuk (grubo ponad 3 mln zł), które miały być „dostępne i pomocne” w 2023/2024. Niestety otwarcie super Centrum Obsługi Administracyjnej… ”na odległość jednego okienka” burmistrz przesunął już na 2025 rok.
Czy ktoś jeszcze pamięta, jak na przykład dwie instytucje Kultury (CHOK i Biblioteka) zostały „zrewitalizowane” na zasadzie logiki lubińskiej, co miało przynieść ekstra oszczędności i podniesienie usług społecznych? W ten sam drogi sposób zlikwidowano MZGKiM. Na koniec 2023 roku mogliśmy zobaczyć, jakie ekonomiczne efekty odniosły bzdury, którymi mieszkańców karmi odchodząca władza.
„Cieszę się, że mam ogromną przyjemność (…)
– czy ktoś pamięta jeszcze samozachwyt burmistrza, który przedstawiłem na wstępie artykułu?
Wystarczy popatrzeć na system budowy i naprawy infrastruktury drogowej, jaki w ramach poszukiwania oszczędności (sic!) zaczęła stosować chocianowska władza. Tego rodzaju prowizorki nie powstydziłby się nawet burmistrz ćwierćwiecza Franciszek Skibicki.
Remont ulicy Krótkiej – Facebook
Kto jeszcze pamięta chodnik w Parchowie, czy przebudowę „wąskiego gardła”, które to inwestycje zamieniono na zakup maszyny do utwardzania dróg gruntowych? Najdurniesze jest jednak to, że sołectwa muszą masę drogową kupować z funduszy sołeckich, a jak widać po wykonaniu budżetu na 2023 roku, Gmina przyjęła 21 mln zł kredytu! Na co popłynęły te miliony? Wyliczałem to już, jeśli nie pamiętacie. Generalnie poszły na gadżety wyborcze, tj. SKATE PARK, zakup stadionu, naprawę boisk osiedlowych, plac zabaw na ul. Wesołej, boisko wielofunkcyjne w Szklarach Dolnych, co w frazeologii burmistrza nazywa się pozyskiwaniem przez niego pieniędzy dla Gminy.
Patronat honorowy nad inwestycjami objął burmistrz Chocianowa… Naprawdę?
„Oczywiście celowo dzisiejszy artykuł wystartowałem zdjęciem z tablicą mówiącą nieprawdę, bo to jeden z elementów patronatu honorowego. Realizacja Centrum Obsługi Administracyjnej tylko w zamyśle miała być sfinansowana z tych 10.000.000,00 zł na budowę miejsc sportu i rekreacji, które (wcześniej wytłuściłem wyżej) rzekomo zostały pozyskane przez burmistrza”.
– napisałem w dokładnie rok temu.
Śmiesznością zakończył się PROGRAM NAPRAWY SKUTKÓW EPIDEMII. Głosił, że w poszukiwaniu oszczędności władza wykonawcza postanowiła połączyć instytucje Kultury. Burmistrz odpowiadał za połączenie Regionalnego Centrum Kultury (dawniej: chrześcijański ośrodek kultury) z Biblioteką Publiczną. Burmistrz odpowiedzialny za „fuzję” nie dokonał tego do dzisiaj. Takie oszczędności osiągnęła Gmina Chocianów w finansowaniu upowszechniania Kultury, że koszty wzrosły 3 razy, z 1 mln zł do 3 milionów. Program zawierał także elementy „likwidacji” Poprzez likwidację i łączenia miały się pojawić oszczędności. Zlikwidowano Zakład Budżetowy o nazwie Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, a długi spłaciła Gmina. Do dzisiaj nie ujawniono sprawozdania z likwidacji. Po cichu spłacono długi zlikwidowanego Królestwa Elżbiety Kowalczuk. Ludzi przeniesiono na garnuszek Urzędu, żeby już bez udziału Rady Miejskiej kształtować koszty Referatu – MZGKiM. Dobry zabieg. Kiedyś o każdą złotówkę dotacji celowej dla MZGKiM Elżbieta Kowalczuk musiała gimnastykować się przed radnymi, a w tej chwili wszystkie koszty zaszyte są w Planie Finansowym Urzędu, na którym odchodzący radni na znają się ni w ząb. Połączeniem, albo likwidacją można nazwać zmianę nazwy PWK, na Zakład Usług Komunalnych i Transportu, który administruje cmentarzem i bazarem? A, aaa… Usługi komunalne to zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków, czyli nic się nie zmieniło, prócz kosztownej zmiany nazwy spółki.
Może chociaż to, co napisałem dzisiaj zapamiętają mieszkańcy Chocianowa. Powtórzę, żeby nic nie umknęło:
Praktycznie od czerwca nie ma burmistrza, Rada Miejska z głową w piasku już od dwóch miesięcy udaje, że jest niewidzialna (patrz licznik „milczenia”), a Gminą administrują kierownicy referatów z upoważnienia burmistrza, co jest stanem wyjątkowo niepożądanym nie tylko w perspektywie kilku miesięcy zamykających 2024 rok, ale przede wszystkim w kwestii następnych lat budżetowych.
„Ale wracając do alfabetycznej listy niepowodzeń burmistrza…
i) burmistrz Tomasz K. budował już (EKO) stacje, tyle że obsługi rowerów (bez efektów),
j) gwarantował wszystko… likwidację podatku, żłobki, punkty apteczne, opiekę medyczną w weekendy… (bez efektów)
– dzisiaj mamy ciąg dalszy Analfabetu, który zacząłem pisać jakieś dwie niedziele temu.
Ten analfabet Gminy Chocianów symbolicznie skończyłem na literce l, jak lipa… Ups. Ale ta lipa dotyczy także słowa „likwidacja”! MZGKiM oczywiście. Lipa z tą likwidacją Zakładu Budżetowego wyłazi dzisiaj w ogłaszanych przetargach na sprzedaż stosów drewna opałowego przez (teraz już Referat) Elżbietę GK Kowalczuk.
literka, ów) jak, likwidacja MZGKiM (bez efektów) Nic to nie dało, prócz tego, że Elżbieta Kowalczuk nieudolnie spróbowała zatrzeć niegospodarne i niecelowe działania, pozbyć się administrowania halą sportową przy były Gimnazjum, Stadionem, Cmentarzem, a zostawiła sobie wisienki na torcie w postaci administrowania placami zabaw, nasadzeniami, zarządzanie mieniem komunalnym i… Zarządzaniem Urzędem i Jednostkami Samorządu Terytorialnego pod nieobecność burmistrza.
Nie pytajcie, bo udam, że nie wiem, dlaczego burmistrz na początku tej kadencji wolał wybrać sobie pełnomocniczkę ds. mieszkańców, prywatnie swoją żonę, niż ciocię Elżbietę mianować na swoją zastępcę? Nie lubi cioci, czy jej nie ufa? A może bał się skandalu, że władza nad Chocianowem sprawowana jest przez „rodzinę”? Choć mam dużo przesłanek na jeszcze inną teorię, na razie jej nie upublicznię, bo tej chwili nic by to nie wniosło do sprawy.
Chocianów bez Dni Jagody, bez Pańć z RCK, burmistrza i… bez Dożynek! „Żałoba” po Tomaszu K., czy co?
Na razie niech wystarczy to, że w ostatnim artykule pozwoliłem sobie przedstawić, w jaki sposób „Kierowniczka Ćwierćwiecza”, GK Elżbieta Kowalczuk nie dość, że podejmuje decyzje za burmistrza, to jeszcze kompromituje władzę idiotyzmami pisanymi do mieszkańców Chocianowa, którzy spontanicznie prosili o możliwość wynajęcia stadionu w celu organizacji Dni Chocianowa, znanych pod nazwą Dzień Jagody.
Chyba wku… zdenerwowałem się!
Oto zakończenia żniw produktów sianych przez propagandowych szamanów z Lubina – TRAKTOR-JADA.
40 lecie zespołu ECHO
Ups… Dopóki ”na odległość okienka” nie zobaczę zdjęć ze złożenia przed imprezą kwiatów na grobie śp. Wojtka Drozda, oraz kapelmistrza śp. Wiesława Dróżdża, którzy, jak mi T-ROC miły, pracowali na ten jubileusz, na wszystkich jarmarkach i odpustach będę mówił, że 40 lecia zespołu ECHO jeszcze nie było, a Krystyna Łysiak nie ma nawet najmniejszych nawet praw do tego, by dzisiaj robić za gwiazdę ECHO w Chocianowcu.
P.S.:
Następna literka z Analfabetu – ojś )!
Wszystko wskazuje na to, że Centrum Obsługi Administracyjnej otworzy już nowy burmistrz w 2025 roku. Nie podejmuję się teraz rozstrzygać, czy Elżbieta Kowalczuk (Kierowniczka ćwierćwiecza, jak ostatnio mówię) dostąpi choćby asysty w wodowaniu jej okrętu flagowego, Pancernika Administracyjnego, który miał być niczym Bismarck, niezniszczalny…
W nawiązaniu do zdjęcia z Chocianowca z „dożynkowymi” balotami słomy układanymi przez traktory, pożegnam się przejmująco lirycznie. Miłość rzeczywiście musi być ślepa, żeby nie ominąć prawdy…
Robert Harenza
Comments