Bez kategorii

Patronat honorowy nad zakończeniem sezonu ogórkowego objął burmistrz Chocianowa. Prosimy o uwagę!

0

Zwierzę się, że niedawno mój przyjaciel Wikary żarliwie podpowiadał: napisz „Koniec sezonu ogórkowego”. „Ogłoś koniec sezonu” – w rozmowie ten zwrot powtórzył ze dwa razy. Co prawda w oparach skandalu z odwołaniem ministra zdrowia, ale za przeproszeniem koniec sezonu ogłosił już sam prezydent Andrzej Duda, wyznaczając wybory na dzień 15 października 2023 roku, to co się będę po prezydencie powtarzał – gderałem do siebie w myślach.

Niemniej wszystko wskazuje na to, że Wikary miał rację. Mieszkańcy Gminy Chocianów jeszcze nie zorientowali się, że – jak każda miłość ponoć – sezon ogórkowy kadencji 2018-2024 skończył się jakieś trzy lata temu. Wiem, że niezbyt wnikliwemu obserwatorowi lokalnego życia „politycznego”, czyli zwykłemu mieszkańcowi gminy trudno będzie zrozumieć ten skrót myślowy. Przyznam się, że także dla mnie to bardzo poważne wyzwanie, w jaki sposób w jednym artykule wytłumaczyć, że „sezon” lato 2023 skończyło się już dawno temu, właściwie w 2020 roku oświadczeniem Klubu Chocianów 2023 (dalej zwanym Wandycze 2023).

Chocianów: „Stolica polskiej jagody” niebawem zbuduje kemping, bary i miejsca noclegowe dla rowerzystów z całego Świata…! W myślach?

„Żeby nie było wątpliwości, nadal chcemy wspierać burmistrza w jego działaniach, ale naszym celem jest cała gmina Chocianów (…) Nie wiadomo czy burmistrz będzie ubiegał się o reelekcję, a Chocianów musi się rozwijać także później i to jest dzisiaj nasz najważniejszy cel”

– Wandycze 2023 oświadczyli w 2020 roku.

Ups… Żeby nie było wątpliwości, burmistrz Tomasz Kulczyński nadal może być „patronem honorowym” każdego eventu, nawet dziękować Kołu Wędkarskiemu za podziękowania Koła wędkarskiego z okazji zorganizowania zawodów o Puchar Burmistrza, co miało miejsce ostatnio…

Nie ulega wątpliwości, że Wandycze 2023 już co najmniej od 3 lat potwierdzają, że „nadal chcemy wpierać burmistrza w jego działaniach, ale naszym celem jest cała gmina”. Mówcie co chcecie, ale ja tę wypowiedz i dzisiaj rozumiem, że Wandycze 2023 są odmiennym ciałem od burmistrza. Ich celem jest „cała gmina”! Tym samym twierdzą wręcz, że dla burmistrza celem w samym w sobie i na dodatek konstytucyjnym nie była cała gmina? Mniejsza o to, jaki kawałek gminy… Wandycze 2023 natomiast myślą o całej gminie, jakkolwiek to rozumieć w ich narzeczu.

Natomiast zdanie, że „nie wiadomo czy burmistrz będzie ubiegał się o reelekcję” mówi – jak dla mnie – wprost, że Tomasz Kulczyński już 3 lata temu niejawnie oznajmił, że nie chce być burmistrzem Chocianowa. Nic dodać, nic ująć… Myślę, że nie więcej, niż Agata (RCK) Wesołowska za kilka miesięcy będzie mogła powiedzieć na ten temat przed Sądami. Wandycze 2023 odważając się, żeby 3 lata temu bajdurzyć, że „Chocianów musi się rozwijać także później i to jest dzisiaj nasz najważniejszy cel” dobrze znali plany, a przede wszystkim wiedzę, że Tomasz Kulczyński nie będzie ubiegać się o reelekcję. W ten skrótowy sposób dzisiaj przekonuję wszystkich, że sezon ogórkowy z hasłami „Czas na zmiany” skończył się już dawno temu, a tylko „partonem honorowym” jak widać jest Tomasz Kulczyński.

W ten skrótowy sposób przekonuję, że sezon ogórkowy z hasłami „Czas na zmiany” skończył się już dawno temu, a najwyżej tylko „partonem honorowym” do tej pory jest Tomasz Kulczyński.

Myślę, że powyżej już przekazałem najważniejszą tezę, dlatego mogę swobodnie przejść do dowodów, że „patronat honorowy” nad końcem sezonu ogórkowego objął, jak za czasów Franciszka Skibickiego, sam… ”naczelnik” gminy.

Sorry, za tę nieco „poetycką” dygresję na temat sezonu, ale nie potrafię się oprzeć, jeśli pojawia się to pojęcie. Poeta Rafał Wojaczek, jak mniemam, oglądając zawody spławikowe na Odrze na wysokości Wrocławia w głębokim PRLu napisał taką oto wizję końca sezonu, jakkolwiek nacechowanego nie tylko metafizyczną aurą, bo przede wszystkim ornamentyką i frazeologią wschodnią ikonografią braku logiki, porządku, czyli środowisku niezbyt przyjaznemu kulturze i cywilizacji rozwoju i mądrości.

W tym aspekcie, przynajmniej jak dla mnie wyłącznie z jednego powodu podobną reakcję mogą budzić informacje Pańć z RCK i zaproszenie – na przykład – na event na „wysokim poziomie” pn. Disco Trzebnice Piotra Wandycza

A jeszcze bardziej do udziału w Traktor-Jadzie Artura Wandycza, czyli delikatnie mówiąc w quazi – dożynkach, których w miejsko-wiejskiej gminie Chocianów raczej nie uświadczymy w wersji klasycznej.

Pańcie RCK Agata Wesołowska i Krystyna Kozołup, których opinię edytuję wyżej na nieszczęście są wyjątkowo bezbronne wobec sloganów typu „to najbardziej rolnicza impreza w regionie”, co dowodzi, że sezon ogórkowy w używania umysłu przynajmniej dla nich trwa i trwa mać w najlepsze także przez następną kadencję.

Traktor- Jada w Chocianowcu to produkt eksportowy Gminy Chocianów, niczym kiedyś Głos Regionu, który w wersji papierowej wyewoluował jako Informator Gminy Chocianów.

Mam oczywiście mocno rozbudowaną teorię na ten temat, ale dzisiejszy artykuł zmuszony jestem ograniczyć do niezbędnego minimum. Zdradzę tylko, że opiera się na koncepcji radnego Pawła Barana mówiącej, że „rozwój” zawsze poprzedza kosztowny proces eventowo rozrywkowy.

Czy sztuczne przedłużanie „sezonu” w Chocianowie udźwignie helikopter, który zamówiono na Trakto-Jadę i Biegi do Szklar Dolnych?

Ciąg dalszy za tydzień. Żegnam się jak zwykle muzyczką najbardziej rolniczą w regionie… Do widzenia

Robert Harenza

 

O darmowy transport kłamstw na trasie Lubin-Chocianów powalczy klub bezpartyjnych w Polkowicach…?!

Poprzedni artykuł

Patronat honorowy nad inwestycjami objął burmistrz Chocianowa… Naprawdę?

Następny artykuł

Comments

Comments are closed.

Login/Sign up