Urząd

Na dwóch kołach do Ogniska Muzycznego, a później do żłobka

0

Po weselnych tańcach mam zakwasy, a na domiar złego wczoraj w 3D zobaczyłem Panią ze snów. Z wrażenia nie wiem, o czym pisać. Niby tematów jest bez liku, a żaden w moim przekonaniu nie jest ważniejszy od ujrzenia Pani ze snów. Mam nadzieję, że jednak nie będziecie czynić mi zarzutów, jeśli pójdę na łatwiznę. Może nawet zapytacie, co przewodniczący Rady Miejskiej Krzysztof Leszczyński zrobił lub nie zrobił, by dzisiaj znowu stać się wdzięcznym obiektem mojego zainteresowania i instrumentalnej nadpobudliwości? Właściwie już sama jego obecność jest poważną przesłanką, by mówić i pisać o radnym same peany. Radny to lubi prawie tak bardzo, jak Pani Dyrektor Ogniska Muzycznego potrafi wychwalać kadrę instruktorów, którą do ChOKu najął jej tzw. burmistrz.
Czuję, że właśnie na twarzy pojawił się ten uśmiech, którego szczególnie nie znosi moja żona. Więc zacznę. Zacznę od jednej z bardziej kwiecistych wypowiedzi radnego Krzysztofa Leszczyńskiego, wspieranych przez bełkotliwy żargon „wicie-rozumicie” tzw. Franciszka Skibickiego (radnego Krzysztofa Kowalczyka, który w nagraniu jest dyskutantem w/w organów władzy samorządowej Chocianowa nie będę przedstawiać).

Sami słyszycie (zanim Franciszek Skibicki z Krzysztofem Leszczyńskim udostępnią „niebawem” relacje audio-video z sesji) FAKTY Chocianów publikują hipokryzję i infantylizm Krzysztofa Leszczyńskiego i bełkotliwe „wicie-rozumicie” Organu Wykonawczego. Radny Krzysztof Leszczyński na sesji udaje naiwnego, a Franciszek Skibicki bezczelnie pomawia radnego Krzysztofa Kowalczyka , że jest „poetą”. To niedopuszczalne, by Organ Wykonawczy uprawiał na sesji takie personalne wycieczki. Ups. Kto jak kto, ale Franciszek Skibicki mniej zna się na poezji, niż budowie pasywnych przedszkoli („Objazdowa” XVI sesja Rady Miejskiej w remizie. Z sukcesem Trzebnice odwiedziło samorządowe „kino”), wyimaginowanych żłobków, że o innych Delfinkach nie wspomnę.

Poniżej publikuję skany dokumentów, które tak rozgrzały głowy Franciszka Skibickiego i tzw. zastępcy burmistrza, Krzysztofa Leszczyńskiego, że poświęcili pół sesji, by deliberować, co radni mogą lub nie mogą. Panowie nie zdają sobie sprawy, że porządek prawny jest i będzie. Krzysztof Leszczyński ma pretensje, że radni Klubu „Jedność” nie ufają Radzie kierowanej przez niego, zmontowanej na chybcika, by przegłosowała wszystkie możliwe i niemożliwe brednie. Franciszek Skibicki ma pretensje, że radni opozycji wnieśli prośbę o uchylenie niekonstytucyjnej uchwały, która służy mu do politycznej walki z Romanem Kowalskim. Radny Leszczyński powinien wiedzieć, że – zapamiętajcie – jego pryncypialność w stosowaniu prawa będzie żyć jeszcze długo po zakończeniu kadencji 2014-2018. Radny Leszczyński politycznie, a Franciszek Skibicki karnie odpowie za folklor (wynajem usłużnych Kancelarii), który upowszechniają podczas kadencji 2014-2018, niczym Kulturę Pani Krystyna Kozołup.

Pismo radnych Klubu „Jedność” do Prokuratora
Skarga na bezczynność Prokuratury Rejonowej w Lubinie do Prokuratury Okręgowej w Legnicy
Pismo Prokuratury Okręgowej do Prokuratury Rejonowej
Odpowiedź Prokuratury Rejonowej do Prokuratury Okręgowej

Przypomnę, że 16 września 2016 roku na wniosek radnego Jerzego Likus ulica Żymierskiego stała się ulicą patrona Pileckiego. Niestety do tej pory większość mieszkańców o tym nie wie. Dlaczego? Rotmistrz Skibicki zapomniał, że powinien wysłać stosowne zawiadomienia? Przecież lokalna władza wiele zmieniła w tożsamości mieszkańców tej ulicy, więc wypadałoby ich najzwyklej w świecie poinformować. Zrobi to „Informator Gminy” na Gwiazdkę? Ups.

Robert Harenza

Quasi-media na weselu w Chocianowcu

Poprzedni artykuł

Burmistrz Chocianowa dobrze smaruje. Ale czy dojedzie…?

Następny artykuł

Comments

Comments are closed.

Login/Sign up