Urząd

Budżet na 2017 rok – II etap karczemnej kadencji Franciszka Skibickiego

0

Wybaczcie, że na początek szpetnie zaklnę po francusku… Ups. Moja irytacja dzisiaj osiągnęła apogeum. Z jednej strony czuję się nierówno traktowany jako mężczyzna, a z drugiej strony irytują mnie szczeniackie akty nierówności w traktowaniu przez radnego Piotra Piech radnych Klubu „Jedność”. Obydwa przejawy dyskryminacji mają swoje źródło w specyficznym traktowaniu demokracji i ludzi przez Franciszka Skibickiego. Na tym właśnie polega karczemny wpływ na życie społeczne Chocianowa, jakie ma Franciszek Skibicki, Twój burmistrz – obywatelu.
Po raz pierwszy w długoletniej i pięknej historii Chocianowa w tym roku w Chocianowskim Ośrodku Kultury nie zabrzmi hymn „Górniczy stan niech żyje…”. Ups – że jeszcze raz zaklnę. Nie będzie pochodu zaprzyjaźnionej z Franciszkiem Skibickim orkiestry górniczej z Sieroszowic, nie będzie wodzireja Młynarczyka, nie odbędzie się spektakl biesiadującego Franciszka Skibickiego z radnym Jerzym Likus za stołem prezydialnym, nie, nie, nie… Dlaczego? Kto Franciszkowi Skibickiemu zgotował taki los? Popatrzcie, jak w takiej sytuacji zachowują się niektórzy radni, taki na przykład Piotr Piech, który na publiczno-prywatnym portalu osobiście wysmarował:

Zaplanowana na 19 listopada 2016 roku, XI Chocianowska Karczma Piwna w Chocianowskim Ośrodku Kultury, została odwołana.
Jak informują przedstawiciele Urzędu Miasta i Gminy w Chocianowie: ( podkreśl.- moje)
Karczma piwna została odwołana z powodu małego zainteresowania imprezą. Wpłynęły na to ostatnie, tragiczne wydarzenia w KGHM i większość zakładów zrezygnowała z tegorocznych obchodów święta(…)

Z iloma „przedstawicielami” Urzędu rozmawiał nasz publiczno-prywatny redaktor/radny Piotr Piech? Czyżby redaktor Piech rozmawiał z „przedstawicielem Urzędu” Franciszkiem Skibickim albo może i inną przedstawicielką Urzędu, tą nową Edytą Rząsa, niejaką Panią Klaudią Beker? A może tą „przedstawicielką” Urzędu była Dyrektor ChOK Pani Krystyna Kozołup? Ee, na pewno nie. Przecież to na Facebooku Chocianowskiego Ośrodka Kultury zamieszczono krótką i stanowczą informację, że XI Karczmę odwołano z powodu braku zainteresowania (sic!). Kropka.

Niemniej młodzieńczo skłonny do konfabulacji radny Piotr Piech (nie wiem, czy w porozumieniu z Franciszkiem Skibickim) wymyślił powód odwołania ukochanej Karczmy – motyw jakieś ogólno-korporacyjnej „żałoby” z powodu tragicznego wypadku, który miał miejsce 3 listopada w lubińskiej kopalni. Piotr Piech jest prymusem wśród uczniów Franciszka Skibickiego, który mówi prawdę tylko wtedy, kiedy się pomyli, więc wysmarował informację, że XI Karczma została odwołana, bo odwoływane są wszystkie karczmy w ramach „rzekomej” żałoby w KGHM. To brzmi groteskowo, nieszczerze, poza tym, że jest wierutnym kłamstwem.
Radny Piech zamiast łagodzić blamaż, jaki dotkną w tym roku Franciszka Skibickiego i wymyślać wzruszające usprawiedliwienia, powinien tak jak ja zdenerwować się na zachowanie górników. Zachowali się haniebnie! Oferta biesiady z Franciszkiem Skibickim spotkała się z brakiem zainteresowania? Szok! To afront i brak szacunku dla burmistrza. Jestem zdruzgotany niewdzięcznością pracowników miedziowej spółki i emerytów typu Jerzy Likus. Wiecie dobrze, że od początku karczemnej kadencji 2014-2018 opisuję fenomen wydawania bajońskich sum publicznych pieniędzy na kilka godzin podchmielonych śpiewów w Chocianowskim Ośrodku Kultury. Franciszek Skibicki także w tym roku przygotował jakieś 15.000,00zł, by zabawić się w męskim towarzystwie.
Przypomnę pierwszy lepszy artykuł z grudnia 2015 roku pt. Karczemny początek kadencji Skibickiego. Od tamtej pory nic się nie zmieniło, dlatego nie warto się powtarzać. Franciszek Skibicki dziesiątki tysięcy wydaje na zabawę, a setki i złotówki przeznacza na przykład na wigilię dla samotnych i potrzebujących. Karczemnie podnosi wydatki na promocję (o czym napiszę w drugiej części artykułu), a środki na działalność komunalnego Zakładu budżetowego (MZGKiM) i Kulturę od lat utrzymuje na tym samym głodowym poziomie. Bawi się w budowę brodzika Delfinek za 6,7 mln zł, a ma jedynie 1.250.000,00zł w miarę wiarygodnych pieniędzy na ten cel. Na brakującą resztę Gmina wyemituje papiery dłużne i jakoś to będzie. Cały czas Karczma.
W tym roku chyba jednak coś drgnęło w sumieniach i sercach górników, bo odmówili Franciszkowi Skibickiemu uczestnictwa w jego politycznej hucpie. Klnę (ups!) szpetnie z jeszcze jednego powodu: to, że Franciszek Skibicki odwołał XI Karczmę Piwną niestety nie znaczy, że Gmina nie wyda co najmniej 10.000,00zł na Karczmę! To karczemnie smutne, ale prawdziwe. Szanowni Czytelnicy, Franciszek Skibicki z powodu braku zainteresowania górników odwołał imprezę, ale Gmina i tak zapłaci za zamówione wcześniej kufle. Sorry! Mój ulubieniec redaktor Piotr Piech o tym nie wspomni na portalu chocianow.com.pl, zresztą jak o wielu niewygodnych precedensach. Wykonanie okolicznościowych kufli (takich jak na zdjęciu startowym) zleca się na kilka miesięcy przed imprezą. Franciszek Skibicki kufli nie odwołał. Ups. Trzeba będzie z budżetu Promocji Urzędu Miasta i Gminy Chocianów zapłacić za „fantazję” burmistrza, potrzebę biesiady oraz więź z gwarkami.
Właściwie powinienem przyzwyczaić się do niespodzianek, jakie Franciszek Skibicki robi Gminie od ćwierćwiecza, ale nadal nie potrafię. Po pierwsze, po drugie i po trzecie, oprócz odwołanej ale – jak się okaże – kosztownej Karczmy, już nazajutrz Franciszek Skibicki ogłosił inny karczemny dokument, a mianowicie projekt budżetu na 2017 rok. Nie ukrywam, że zerkałem na niego z tęsknotą i niecierpliwością, jak kiedyś na każdego esemesa od Pani ze snu. Wielokrotnie na FAKTY Chocianów pisałem, że w budżecie niespodzianek dla mnie nie będzie; że 2017 rok stać będzie na budowie Delfinka, a reszta niech będzie milczeniem. I taki jest właśnie projekt budżetu Chocianowa na przyszły rok. Wirtualny, ryzykowny i podporządkowany budowie Delfinka. Franciszek Skibicki zwiększa sobie limit kredytów do kwoty 6.900.000,00zł, dotacje na Kulturę pozostawia na poziomie 800.000,00zł.

Zarządzenie nr 224.2016 Burmistrza MiG Chocianów w sprawie projektu budżetu Miasta i Gminy Chocianów na 2017 rok

Wszystko toczka w toczkę zgadza się z moimi wcześniejszymi przypuszczeniami – brak pieniędzy na budowę zabezpieczymy kredytem, zrobimy ponad 2 milionowy deficyt, który Franciszek Skibicki pokryje z następnego kredytu, itd. itd. Niespodzianką dla mnie jest jedynie wzrost nakładów na „Promocję”. Ups. To mnie zaskoczyło, bo progres jest nienaturalny nawet dla samego burmistrza. Przypomnę, że Franciszek Skibicki w pierwszym karczemnym budżecie kadencji 2014-2018 na 2015 na promocję chciał wydać 10.000,00zł. W budżecie na 2016 rok na promocję przeznaczył już 86.000,00zł Uwaga! W 2017 roku Franciszek Skibicki karczemnie koszty funkcjonowania propagandy zwiększa do 142.200,00zł. Jak widać wydatki na promowanie własnego wizerunku Franciszek Skibicki od chwili zaprzysiężenia do teraz zwiększył o 1400%!

W uzasadnieniu – jak widać – są wyszczególnione najważniejsze wydatki na wyjazdy i przyjazdy Francuzów, zakup kufli i gadżetów, itd. Zaciągamy kredyty, a Franciszek Skibicki z uporem wartym innej sprawy brnie w ślepą uliczkę o nazwie Pijar albo wpisuje do budżetu następne wirtualne środki typu 500.000,00zł, które rzekomo kiedyś otrzyma z Funduszu Sportu i Kultury Fizycznej, następne wirtualne 210.000,00zł zdobędzie WFOŚiGW we Wrocławiu, a całe 340.000,00zł UE da mu na plac zabaw dla dzieci radnego Piotra Piech.
Projekt budżetu na 2017 rok to jedynie karczemny akt polityczny, ale największe moje obawy budzi fakt, że Franciszek Skibicki zmieni go jeszcze przed uchwaleniem na podstawie autopoprawki. Lada chwila okaże się, że dotacja, którą Gmina otrzymała/nie otrzymała na budowę Przedszkola Integracyjnego nie dotarła na konto Gminy – choć i tak wszyscy wiedzą, że nikt nie wierzył w to, że dotrze. Nastąpi tak zwana obiektywna, niezależna i zewnętrzna okoliczność – jak mawia Franciszek Skibicki – zmieniająca wirtualny budżet na 2017 rok, który Pani Skarbnik tak katorżniczo układała pod presją stresu i strachu, Franciszek Skibicki zmieni na jeszcze bardziej wirtualny. Proszę sprawdzić na FAKTY Chocianów, że wcześniej wielokrotnie pisałem, że Rada Miejska i Franciszek Skibicki prawdziwe schody zobaczą dopiero w 2017 roku. Jazda bez trzymanki dopiero przed nami…
Na zakończenie dzisiejszej wypowiedzi muszę wyjaśnić, dlaczego we wstępie napisałem, że „Z jednej strony czuję się nierówno traktowany jako mężczyzna, a z drugiej strony irytują mnie szczeniackie akty nierówności w traktowaniu przez radnego Piotra Piech radnych Klubu Jedność”. Wyjaśniam. Sprawa dotyczy szowinizmu kobiecego i szowinizmu politycznego, mówiąc w skrócie. Nieco naiwny prywatno – publiczny radny Piotr Piech, jak mniemam, poprzez protekcjonalizm i szowinizm polityczny dyskryminuje radnych opozycji i coraz bardziej nachalnie zarzuca im donosicielstwo w sprawie marnotrawienia publicznych pieniędzy przez Franciszka Skibickiego, że o innych konfabulacjach radnego Piech nie wspomnę. Radni Bogumiła Cymbała, Krzysztof Kowalczyk i Bogdan Nuciński przez portal radnego/publicystę Piotra Piech przy pełnej akceptacji Franciszka Skibickiego traktowani są, jak ja, przez Panią Dyrektor Chocianowskiego Ośrodka Kultury. Otóż biję się z myślami, co jest prawdziwym powodem kobiecego szowinizmu, którym po odwołanej Karczmie epatuje Pani Krystyna Kozołup? Pani Dyrektor wzięła się do badania preferencji chocianowskich kobiet! Tylko kobiety, i to już szybko, nagle i gwałtownie, bo do 23 listopada br. dostały prawo by być „zbadane” przez tę oto ankietę:

Preferencje uczestnictwa w kulturze chocianowskich kobiet

Protestuję! Ja też, jako facet walcząc o równouprawnienie, chciałbym przedstawić swoje „preferencje”… W ramach Kultury mężczyźni chcieliby, by pieniądze, które Pani Dyrektor w Planie Finansowym trzymała na odwołaną XI Karczmę przekazano na imprezę Mikołajkową dla dzieci w formie paczek. Za 9.000,00zł dla gwarków Franciszka Skibickiego można zrobić tuziny tłustych paczek, a nie wcisnąć dzieciom teatrzyk pt. „Jak Mikołaj spadł z choinki” za 600,00zł i – jak informuje plakat – słodkie upominki! Po lizaku czy po drożdżówce na wyjściu dla każdego dziecka…?

Robert Harenza

PORTRETY RADNYCH CHCIANOWA: (radny/sołtys) Benedykt Kowalski

Poprzedni artykuł

Przy każdym dołeczku, po kieliszeczku…

Następny artykuł

Comments

Comments are closed.

Login/Sign up