Urząd

Roman Kowalski: "Nie podżegałem do popełnienia przestępstwa"

0

Z byłym burmistrzem Chocianowa, członkiem Zarządu Powiatu Polkowickiego Romanem Kowalskim FAKTY Chocianów rozmawiały w dniu 28.01.2016 r o godz. 10:00.
Fakty Chcianów: Dzień dobry…?
Roman Kowalski: Dzień dobry.
FCh: Parę dni temu Chocianów obiegła wiadomość, że został Pan skazany za „podżeganie do przestępstwa”, ale nie widzę u Pana objawów depresji ani niepokoju?
R.K.: Nie ukrywam, że w czwartek Sąd Rejonowy w Legnicy wydał wyrok. Cieszę się, że po prawie dwóch latach farsy z oskarżeniem mnie o „podżeganie do przestępstwa”, Sąd nakazał mi zapłatę grzywny. Oczywiście, że nie zgadzam się nawet z tak lekkim werdyktem. Jestem niewinny. Nikogo nie podżegałem do popełnienia przestępstwa.
FCh: To na czym polega problem, bo przecież problem jest. Co do tego chyba nie ma Pan wątpliwości.
R.K.: Oczywiście. Problem pojawił się, kiedy w imieniu mieszkanki gminy, która zgłosiła się do mnie o pomoc jako do burmistrza poprosiłem urzędnika powiatowego o pozytywne rozpatrzenie jej problemu. Prokuratura stwierdziła, że jest to „podżeganie do przestępstwa”. Tak w największym skrócie wygląda problem.
FCh: No właśnie… Prokuratura chciała, żeby Sąd zamknął Pana w więzieniu na rok, a jest zadowolona werdyktu, że Sąd ukarał Pana grzywną – donosi oficjalny komunikat prokuratury. Czy będzie apelacja?
R.K.: Nie podżegałem nikogo do przestępstwa, powtarzam to jeszcze raz. Oczywiście, że złożę apelację po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia wyroku. Nie mam sobie nic do zarzucenia, chciałem tylko pomóc mieszkance Chocianowa rozmawiając z urzędnikiem jak człowiek z człowiekiem…
FCh: Skoro Sąd nałożył na Pana tylko grzywnę „za podżeganie do przestępstwa”, a nie wydał surowszego wyroku – o co wnosiła prokuratura – to znaczy, że także Sąd nie był przekonany o Pana winie?
R.K.: Nie zamierzam oceniać wyroku Sądu Rejonowego, od tego jest Sąd Apelacyjny. Jestem spokojny, że zostanę oczyszczony z zarzutów. Najbardziej irytuje mnie forma, w jakiej opinii publicznej przedstawiono informację o wyroku Sądu Rejonowego. Portal chocianow.com.pl zrobił ze mnie kryminalistę, a na dodatek postawił na tle godła państwowego. Zamierzam wnieść sprawę o naruszenie dóbr osobistych. Ktoś tu za daleko poszedł w manipulowaniu informacjami.
FCh: Mieszkańcy Chocianowa, Pana zwolennicy i wrogowie usłyszeli prosty komunikat: były burmistrz został skazany…, itd. 
R.K.: Nie mam nic przeciwko informacji, że Sąd wydał wyrok. Za to naklejenie mi opaski na oczach – jak bandycie – jest karygodne.
FCh: Komunikat mówi: „Jeśli sąd apelacyjny podtrzyma wyrok Roman K., jako osoba skazana za przestępstwo umyślne, nie będzie mógł pełnić funkcji członka zarządu powiatu polkowickiego(…)”. Co Pan na to?
R.K.: Dzisiaj nie zamierzam gdybać… Ze spokojem i pokorą poczekam na werdykt apelacji. Nie wyobrażam sobie, by Sąd wyższej instancji nie wziął pod uwagę, że moje zwykłe prośby w sprawie mieszkańca gminy Chocianów były ciężkim pogwałceniem prawa, czy wręcz zamachem na porządek publiczny. Powtórzę jeszcze raz: jestem spokojny o wyrok Sądu Apelacyjnego.
FCh: Dziękuję za rozmowę.
R.K.: Dziekuję.
 

"Objazdowa" XVI sesja Rady Miejskiej w remizie. Z sukcesem Trzebnice odwiedziło samorządowe "kino"

Poprzedni artykuł

Gmina Chocianów – bilans zysków i strat (cz. I)

Następny artykuł

Comments

Comments are closed.

Login/Sign up