Promocja to drażliwy temat. Co i jak promujemy świadczy o podejściu do sprawy rozwoju organizatora promocji. Poza tym wiele mówi o stanie ducha tego organizatora promocji. Na promocję trzeba wydawać pieniądze, a efektów nie widać od razu gołym okiem. W Chocianowie widać, w jakim kierunku powracamy – do starych wypróbowanych metod promocji, aczkolwiek należy przyznać, że Franciszek Skibicki tym razem nieco autorsko potraktował temat.
Franciszek Skibicki: Panie Janie, odpowiedź jest prosta, promocją muszą zająć się uczciwi ludzie którym na sercu leży dobro gminy. Na dzień dzisiejszy musimy odczekać okresy wypowiedzenia umów tych “geniuszy”. Mogę Pana zapewnić, że wiele osób zaczyna otrząsać się z tego “marazmu” i niedługim czasie życie nabierze rumieńców. Co do popisów internetowych – robi to kilka osób, których silną stroną jest anonimowość.
Pozdrawiam
– tak na początku roku czytelnikowi na portalu www.chocianow.com.pl odpowiedział burmistrz Chocianowa.
Jestem tym „geniuszem”, którego na myśli miał autor wypowiedzi, więc nie wypada mi komentować „marazmu” tych sformułowań. Wolę mówić o faktach i uczciwych ludziach, „którym na sercu leży dobro gminy”.
Na początku kadencji Franciszka Skibickiego promocją nieformalnie zajmował się portal chocianow.com.pl. Teraz prywatna firma o nazwie Autorska Pracownia Rozwoju Społecznego Edyta Rząsa koordynuje „Odnowę wsi” i projekt PR. Prywatna promocja w Gminie robi wszystko, począwszy od zdjęć, poprzez redagowanie www.chocianow.pl i facebooka Franciszek Skibicki Twój burmistrz Chocianowa, na innych czynnościach odnowy wsi skończywszy.
Jak wcześniej napisałem, na promocję idą pieniądze, a efektów nie widać gołym okiem. Na początku kadencji budżet promocji Urzędu Miasta i Gminy miał wynosić jakieś skromne 30.000,00zł, co organizator promocji zapisał w pierwszej zmianie projektu budżetu na 2015 r. W kilka miesięcy później budżet promocji UMiG Chocianów zwiększono już do 80.000,00zł , a jeśli dodamy do tego pieniądze ulokowane w ChOK przeznaczone na promocję, będzie tego grubo ponad 100.000,00zł. I od razu akcenty promocji przeniesiono na folklor i wieś, co należy traktować jako sentymentalny powrót Franciszka Skibickiego do czasów przeszłości, pochodzenia, związków z tą wersją Kultury. Chociaż nie tylko…
Przecież Autorska Pracownia odnową wsi zajmuje się komercyjnie, więc model promocji Gminy organizatora tejże idealnie wpisał się w zakres działalności prywatnej firmy. W końcu promocją Gminy zajęli się uczciwi ludzie, o czym marzył Franciszek Skibicki. Teraz promując Gminę, jak grzyby po deszczu poszczególne sołectwa przystępują do odnowy wsi, bo prywatna pracownia musi z czegoś żyć godnie. Może dlatego zabrakło pieniędzy i chęci na promocję Gminy poprzez imprezę „Na grzyby do Chocianowa z Radiem Plus”, której IV. edycji nie było i nie będzie w tym roku? Może dlatego Franciszek Skibicki nie chce ujawnić, ile prywatna promocja zarobiła na pobycie francuskiej delegacji podczas Dnia Jagody? Ile naprawdę skasowała prywatna firma za promocję Gminy dla francuskich rolników poinformuję, jak Wojewódzki Sąd Administracyjny nakaże Franciszkowi Skibickiemu udzielenia informacji, o które grzecznie prosiłem.
Oprócz wspomnianej wyżej promocji folkloru, zawodów OSP oraz zespołu ECHO prywatna pracownia zajmuje się promocją badań płuc, Festynów dla Zdrowia oraz wizualizacji przedszkola, które nomen omen miało funkcjonować na Zaciszu od miesiąca.
„Dziś w Chocianowie najpilniejszą sprawą jest budowa nowego przedszkola. Pewnym jest, że nowe przedszkole powstanie na osiedlu Zwycięstwa. Pomimo pewnych problemów, które się pojawiły jest jeszcze szansa, że zdążymy na wrzesień. Po oddaniu przedszkola skończą się problemy Pani i wielu innych matek”
– zapewniał Franciszek Skibicki, odpowiadając czytelniczce na www.chocianow.com.pl
Promocja to drażliwy temat, że powtórzę. Pieniądze idą, a nic nie widać. Jeszcze większy problem jest z tym, czego nie promować. Oczywiście tego, co jest niewygodne dla organizatora promocji w Gminie. A co jest niewygodne, bo przecież nie zmiana Strategii Rozwoju Gminy, w której zamiast pola golfowego zaplanowano wycieczki dorożką czy rykszą?
Na pierwszy rzut oka widać, że Franciszek Skibicki nieco wstydliwie podszedł do otwarcia zbudowanego przez siebie parkingu przy ul. Krótkiej. Prywatna promocja ani słówkiem nie zająknęła się na ten drażliwy temat, chociaż parking już od miesiąca używany jest przez mieszkańców niczym chabeta w kieracie. Dlaczego? Czyżby jedna z poważniejszych inwestycji tej kadencji nie odnawiała wsi? Albo np. nic nie wiemy, jakie efekty integracyjne przyniósł studyjny wyjazd wybranych sołtysów na dwudniową imprezę integracyjną. Cisza, jak makiem zasiał. Z nieoficjalnych źródeł wiem, że wyjazd kosztował kilkanaście tysięcy, a nikt nie raczył poinformować, jakie efekty przyniósł. Jednak promocja to drażliwy temat….
Na zakończenie dziękując za bezpłatną promocję Faktów i mojego nazwiska na XII. Sesji Rady Miejskiej, którą wykonał Franciszek Skibicki podam przykładową skalę promocji:
Roman Kowalski za nieco ponad 2.000.000,00zł uzbroił w drogi znaczną część osiedla „górniczego”, przy czym tylko 1.000.000,00zł z groszami Gmina wydała z własnej kasy.
Franciszek Skibicki za 125.000,00zł wykonał 17 miejsc parkingowych, tj. nieco ponad 200m2.
Robert „Paul” Harenza
Comments