Robert Harenza: „To będzie ukoronowanie i piękny finał kampanii wyborczej Anny Pichały i jej kandydatów na radnych!” – dowiedziałem się z plakatu informującego o wiecu wyborczym, który zorganizowaliście w centrum Chocianowa, w Rynku.
– Pani Aniu, pytanie na „dzień dobry” – czy „wiec” mamy rozumieć jako przypieczętowanie Pani zwycięstwa w wyborach?
Anna Pichała: Dzień dobry, Panie Robercie. To zgromadzenie publiczne zorganizowaliśmy dla Państwa wyłącznie, by podsumować ostatnie tygodnie pracy komitetu wyborczego, kandydatów i przekazać dobrą energię. Chcemy podkreślić, że WOLNE WYBORY, to nie tylko przepychanki pomiędzy kandydatami, ale także szansa i możliwość decydowania o swoim losie. To święto DEMOKRACJI, na które serdecznie Państwa zapraszamy. Ja – Anna Pichała, kandydatka na burmistrza oraz kandydaci na radnych Joanna Budzeń, Barbara Ośmiałowska, Izabela Szwed, Jolanta Czarnecka, Marta Cygan, Ewa Osieleniec, Artur Waczko, Krzysztof Magdziak, Mariusz Kunat, Grzegorz Andrejczyk.
R.H.: Niezmiennie tryska Pani energią, zapałem, a przecież kampania – w moim odczuciu – nie była ani lekka, ani mądra, ani uczciwa, jeśli popatrzeć na różne wydarzenia, jakie miały miejsce w okresie wyborczym w Chocianowie (w sensie gminy Chocianów – oczywiście)
A.P.: Kampania nie była lekka, to fakt. Czasami było tak miło i radośnie, że nie chcieliśmy od Państwa wychodzić, a czasami uciekaliśmy przed goniącymi nas psami. Czasem napotykaliśmy na zamknięte drzwi, czasami czekaliście Państwo na nas. Podczas spotkań z mieszkańcami nie zabrakło łez wzruszenia seniorów, śmiechu dzieci, sentymentalnych wycieczek w lata szkolne czy burzliwych dyskusji, ale za wszystkie spotkania z Wami, wyborcami, jesteśmy bardzo wdzięczni. Otwieraliście Państwo swoje drzwi, swoje umysły i swoje serca na nas. To były bardzo owocne spotkania. Możemy śmiało powiedzieć, że znamy Wasze podwórka, Wasze drogi, Wasze problemy… Jesteśmy dla Was i prosimy o Wasze zaufanie. Chcemy, abyście wiedzieli, że jesteśmy tuż obok, w służbie i na straży.
R.H.: Dowiedzieliśmy się, że kampania Pani komitetu nie była lekka. Pominę fakt, że ogólnie nie była uczciwa. Może była chociaż mądra?
A.P.: Z Naszej strony na pewno. Szybko przypomnę najważniejsze postulaty KWW Anaa Pichała. Drogi, chodniki, oświetlenie, gaz, kanalizacja, wodociągi – to są potrzeby, które mieszkańcy wymieniają jako najważniejsze! Już 10 lat temu walczyłam o bezpieczną drogę do szkoły 2013 vs 2018. Chodnika nadal nie ma. Jest mnóstwo takich miejsc w Gminie Chocianów. Poprawa infrastruktury, a co za tym idzie bezpieczeństwa mieszkańców, zarówno w mieście jak i w gminie, będzie dla mnie priorytetem. Nie słowa, lecz czyny świadczą o człowieku. Kiedy inni pięknie mówią i obiecują, ja przedstawiam Państwu kolejną zmianę naszego otoczenia. Wytrwale, od kilku lat, wraz z innymi mieszkańcami, ramię w ramię pracuję na rzecz naszej małej ojczyzny. Przykład – oto nasza ostatnia metamorfoza dokonana w klubie piłkarskim: wsparcie rozwoju sportu jest jednym z postulatów KWW Anna Pichała! Gdy toczy się kampania na słowa, obiecanki i rozdawnictwo, my cały czas robimy swoje – działamy. Dzięki współpracy ze sponsorem MKS Victoria Parchów otrzymaliśmy nowiutką pralkę oraz czajnik do klubu. Podniesiemy dotację dla klubów sportowych, systematycznie rozbudujemy bazę sportową zarówno na wsiach, jak i w mieście. Wypada pomyśleć o systemie wsparcia wybitnych sportowców (stypendia). Zainicjujemy budowę parku linowego w Parku Miejskim.
R.H.: I na „wiecu wyborczym” odważnie wszystko powtórzy Pani do kamer?
A.P.: My nie obiecujemy! My wiemy, jak to zrobić, uczciwie i rozsądnie. Na przykład utworzenie prywatnego żłobka dla dzieci, dofinansowanie remontów kamienic dla wspólnot mieszkaniowych, utworzenie rad osiedlowych (przekazanie środków na inicjatywy osiedlowe), dentysta w szkole, roboty publiczne na rzecz miasta i gminy przygotowanie terenów pod inwestycje… Jednym z postulatów KWW Anna Pichała jest OCHRONA DZIEDZICTWA KULTUROWEGO, promocja oraz wsparcie inwestycji związanych z renowacją kompleksów pałacowych w gminie Chocianów. POPRAWA BEZPIECZEŃSTWA poprzez POPRAWĘ INFRASTRUKTURY!
To jeden z najważniejszych postulatów programu. Drobne zmiany, których dokonywałam jako sołtys wsi, z ogromną przyjemnością przeniosę na grunt całej gminy Chocianów. Można chronić dzieci wkładając im kask, a można także zamontować progi zwalniające, lustra i doprowadzić do powstania przejść dla pieszych Tak jak w Parchowie!
R.H.: Dużo tego… Samo zaangażowanie i energia nie wystarczy. Pani jako wykształcona ekonomistka i działaczka społeczna wie o tym lepiej, niż ja. Budżet to punkt wyjścia i gwarancja sukcesu.
A.P.: Właśnie tak. Nie reprezentuję żadnego lokalnego ugrupowania, żadnej partii i nie stoi za mną żaden regionalny polityk, pod którego dyktando musiałabym działać lub „odwdzięczać się”. Czy burmistrza stać na działania lojalne wobec mieszkańców? Twierdzę, że „tak”, jeśli nie pracuje na konto ugrupowania, a z wszystkich swoich ruchów musi rozliczać się innemu wyższemu rangą zarządcy. Wizerunek gminy, jej stan to nie tylko relacje dochody-rozchody. Uczono mnie, że w życiu i ekonomii potrzebny jest szósty zmysł. Dusza…
R.H.: Dziękuję za rozmowę 😉
Comments